Mam juz wynik mojego badania socjologicznego, otoz wszelkie dowody wskazuja na to ze
Gdy sie narzeka na cos negatywnego, to ulamek temu zaprzeczy, reszta bedzie heheszkowac i kpic.
Gdy natomiast narzeka sie na cos pozytywnego, to prawie wszyscy temu zaprzecza, wysmieja, a tylko niewielki procent zrozumie jak ciezko np byc bogatym czlowiekiem
Nie ogarniam tego i nawet nie wiem jak to otagować. Mieszkam na nowo wybudowanym osiedlu, mieszkanie mam tak usytuowane, że leżąc na kanapie widzę co się dzieje na parkingu. Mieszkańcy to głównie młode małżeństwa z jednym dzieckiem... [P--------e być tutaj kawalerem, nie ma za dużego pola manewru; a sąsiadki są całkiem całkiem...], ale zdarzają się też starsi ludzie i teraz sedno sprawy... od kilku tygodni (od kiedy zamieszkał prawdopodobnie) jakiś dziadek przesiaduje
@WOiOwnik: Ludzie mają swoje rytuały, jak facet jest już starszy to pewnie ciężej mu porzucić pewne nawyki a nie wiesz czy na przykład nie był kiedyś kierowcą zawodowym i mu tego brakuje to przesiaduje sobie i wspomina. Jak nie jest jakimś wariatem to jak go zagadniesz to pewnie się uśmiechnie, że młodzi ludzie tacy kulturalni i opowie ci jakąś historię.
Mialem kiedyś takich na osiedlu. Godzinami w maluchu siedzial ojciec z synem i sąsiadem. Czasem zrobili rundę wokół osiedla, ale nie daj Boże dalej. Syn teraz ukrywa się z 20 lat starszą kochanką, bo oszukali ludzi na kilka tysięcy w jakichś pożyczkach. Świstak mu było.
#czipsy #oswiadczeniezdupy #pewniebylo
źródło: comment_4hqjpNHC9ZhlCWfzUIzfVddJ8KAdYNto.jpg
Pobierz