- 0
@bycjaktommyleejones: Jak wiem, że nie mam szans mu odjechać, to schodzę z roweru i idę na psa robiąc dużo hałasu. Na większość tych małych i średnich działa ogłupiająco. Ostatecznie jestem gotowy zrobić zwierzakowi krzywdę. To obowiązkiem właściciela jest ogarnięcie psa, a nie moim studiowanie behawiorystki zwierząt, żeby bezstresowo poruszać się po drodze.
Jak regularnie z jednej konkretnej posesji coś do mnie startuje, to zapamiętuje adres i zgłaszam na mapie zagrożeń
Jak regularnie z jednej konkretnej posesji coś do mnie startuje, to zapamiętuje adres i zgłaszam na mapie zagrożeń
@bycjaktommyleejones: Jak wyskoczy z bramy, to jasne że lepiej przycisnąć, ale czasem jedziesz sobie ulicą i pies już stoi na drodze albo leży na poboczu i z daleka widzisz, że stałeś się celem. Zamiast ryzykować, że wpadnie ci pod koło albo głupio wyskoczy do nogi, lepiej zejść, zasłonić się rowerem i go wystraszyć.
Potrzebuje dostać się do Supplementary Data 2-3 artykułów
#studbaza #doktorat #nauka