Chlop dzis odwazyl sie wejsc na wyzyny swojej dynamicznosci i sprobowal zagadac ze swoim koślawym angielskim do jakiejs przypadkowej azjatki w pociągu.W sumie mimo tego ze sie dosc stresowałem to udało sie chwilę luzno pogadac i w sumie fajnie bo dosc miła była.Dała mi nawet swoj instagram.Chociaż pewnie nie zwroci większej uwagi na mój follow to nie ma co się dołować rzeczami na które nie ma się wiekszego wpływu,poza tym jestem dumny

Brightsider


































