Jestem obecnie na L4 w korpo dlatego kontakt z przełożonym w tym jakże istotnym czasie świątecznym jest bardzo niewskazany (lepiej nie wywoływać wilka z lasu). Przyszedł do mnie mój #rozowypasek który swego czasu pracował ze mną w tej samej korpo i wpadliśmy na pomysł żeby zamówić pizzę. Tak więc klikam coś w telefonie (rozmawiając z różowym) i dzwonię. Ktoś odbiera: - ... słucham? - pizzę szefa 30cm poproszę z odbiorem na miejscu - yyyy pomyłka, nie dodzwonł
@adiqq w nowym roku warto zadbać o aktywność fizyczną, a będzie do tego dobra aura, może nowy sport? może coś, co już uprawiasz? zaimponujesz znajomym/rodzinie
@d0t3r uważaj na oszustów! ktoś bedzie próbował wcisnąć Ci jakiś badziew i bedzie bliski temu!! dwa razy sprawdzaj umowy, zebys nie został wykiwany, bo widzę dużo łasych rąk w Twoim kierunku wyciagnietych
Kurna Mirki co ja przeżyłem przed chwilą to ja nawet nie. Przebudziłem się ale dalej leże, zaspany, nie wiem co się dzieje, próbuje zasnąć. Wkładam sobie ręke pod poduszke i nagle wyczuwam pod poduszką czyjąś dłoń ( ͡°ʖ̯͡°) Troszkę się przeraziłem, zerwałem się, patrze co tu się najlepszego o------o ale okazało się że to była moja druga ręka która mi w trakcie snu zdrętwiała i jej
Zasługą polskiego kierowcy jest to że pojechali po czerwonej linii, gdyby pojechali po niebieskiej... dojechaliby by do KFC jak zapewne chciał ahmed ( ͡°ʖ̯͡°) Dobrze się spisał nasz człowiek, mam nadzieję że w----ł ahmedowi śrubokręt w płuco i teraz szczur leży gdzieś zdechły w kanale. #berlin #zamach
@PajonkPafnucy: Podbijam pytanie z posta w którym też pojawiło się to zdjęcie. Dlaczego tutaj ciężarówka jest koloru czerwonego gdy wszystkie inne zdjęcia przedstawiają czarną Scanie?
@Bonzai5: Zawsze każda kobieta musi takie bzdury wypisywać aż nie mogę nigdy tego wytrzymać, ile ty masz lat i czy życie nie dało ci wystarczającej liczby odpowiedzi dla czego nie ma "k---a zgody" na świecie.
Zmiana pokoleń ;) Tylko skarpetek nie założyłem do klapek ;)
Oryginalne zdjęcie zrobione w 2003. Ja swoje zrobiłem w 2015. Mój tata niestety już odszedł, a jak byłem w zeszłym roku na wakacjach to mi się przypomniało to zdjęcie i postanowiłem je powtórzyć. Niestety tata nie mirkował ;)