@FruwajonceKrupnioki: Panie mieszkałem całe życie przy linii 161 w kilku miejscach i powiem że oni cały czas za pociągiem jadą a na dodatek często jeszcze dane stację obstawiają wraz z policją.
Mirki też tak macie, że jak wyrzucacie śmieci to niszczycie wszystkie dokumenty które mogą Was zidentyfikować? Np też drzecie dokładnie wszystkie listy, albo papiery na których jest tylko adres. Czy tylko ja tak mam że nie chcę by żul grzebiący w śmieciach wiedział jak nazywa się osoba która te śmieci wyrzuciła?
Mój stary to fanatyk kolei. Pół mieszkania #!$%@? makietą najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżący na ziemi rozjazd krzyżowy podwójny albo manewrową tarczę karzełkową i trzeba wyciągać w szpitalu kolejowym, bo mają zadziory. W swoim 20 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to od razu kazała buta ściągać xD bo myślała że znowu pantograf z EU07 w nodze.
Druga połowa mieszkania #!$%@? Światem Kolei, Rynkiem Kolejowym, Kolejami Małymi i Dużymi, Stalowymi Szalakami czy Nowymi Sygnałami. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich kioskach i empikach w mieście, żeby skompletować wszystkie kolejowe wydawnictwa. Byłem na tyle głupi że nauczyłem go into internety bo myślałem że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach, ale teraz nie dość że kupuje te wszystkie gazety to jeszcze siedzi na jakichś forach dla miłośników kolei i galeriach z kolejowymi zdjęciami i kręci gównoburze z innymi mikolami który gagarin jest najlepszy i że kolej już „klimatu ni ma tylko plastykowy złom”. Potrafi nawet drzeć mordę do monitora albo #!$%@?ć klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie #!$%@?ł to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu: pesa jest lepsza niż pendolino, albo rumuny na żyletki. Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha ma już na forum rangę MASZYNISTA INSTRUKTOR za #!$%@? 10k postów.