Mój pierwszy kontakt z internetem to był za gówniarza, dzięki znajomemu dowiedziałem się o tibii, a potem o portalu tibia.pl
Mieli tam chat, wszedłem w niego i na PW zacząłem z kolegą wyzywać się z jakimś raulem moderatorem. Ten zagroził nam że wie gdzie mieszkamy, napisał że w Olsztynie, a my nie w Iławie i napisał że przyjedzie nam wpi***** od tamtej pory tam na chat nie wchodziłem, zesrani na maxa byliśmyPokaż całość

#danielmagical
Dlaczego moim bratem nie jest Lewandowski... Tylko jakiś tłusty zjeeeb xd

#heheszki #humorobrazkowy

Znalezisko - „W rozmowach o powstaniu warszawskim umyka nam najważniejsza rzecz” (https://wykop.pl/link/7175987/w-rozmowach-o-powstaniu-warszawskim-umyka-nam-najwazniejsza-rzecz)

Wszechobecny stres, presja, życie w nieustannym zagrożeniu – to wszystko odbierało ludziom rozum. W książce przytaczam epizod, w którym jedna z bohaterek rozpacza nad swoim kwiatkiem. „Miałam palmę, nie mam palmy” – powtarza w kółko, jak w zapętleniu, trudno ją było uspokoić. Życie runęło jej w gruzach, straciła niemal wszystko, a ona przejmowała się palmą. Zupełna abstrakcja.

[...] Więcej jestPokaż całość

Czy ja mam tylko takie wrażenie ze forma tego plakatu bardziej ostrzega niż zachęca do przyłączenia się do policji?

Znalezisko - Napadli na Niemców w biały dzień. Przeszli do historii dzięki rabunkowi! (https://wykop.pl/link/7174341/napadli-na-niemcow-w-bialy-dzien-przeszli-do-historii-dzieki-rabunkowi)

Ponieważ prowadzenie akcji dywersyjnych nie należy do tanich, a pieniądze w większość przekazywane przez cichociemnych szybko się kończyły, pojawiła się konieczność znalezienia innych źródeł finansowania. Drogą do rozwiązania problemu stała się metoda zastosowana przez poprzednie pokolenia – rabunek.

[...] Więcej jest w linku znaleziska.Pokaż całość

#ravgor #poznan #krakow

Jak ta karuzela się rozkręci to wszyscy jeszcze w tym roku umrzemy. Oprócz tego co się najlepiej schował.

Mam w mieście sklep Biedronkę czynną prawie całą dobę, więc czasami jadę na nocne zakupy bez tłoku i kolejek. Dziś w nocy spędziłem na zakupach chyba z pół godziny bo kupowałem dużo rzeczy w tym zgrzewkę wody, jogurty Zott, Coca-Colę, filety z kurczaka bo akurat z indyka nie było i dużo innych rzeczy. Pełny koszyk, podjeżdżam do pani przy lodówkach i mówię: "Przepraszam czy mógłbym zapłacić w normalnej kasie?" zero reakcji paniPokaż całość