Jako że właśnie jestem na nocce w robocie to otwieram nitkę powiedzień w pracy na produkcji/magazynie. Ja lubię powiedzieć do idącego na przerwę "znowu na przerwę?", czy też do wychodzących po ośmiu godzinach "już do chaty?". No i klasyk creme de La creme u mnie na produkcji: jakiś zator/ktoś coś reguluje to koniecznie należy podejść i spytać czy długo się będzie z tym #!$%@?ł ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- lomszyk
- Niedobry
- 90bpm
- Schizotypoidal
- jajan
- +926 innych
Ostatnio byłem kierowcą z trójką pasażerów (rodzina) i na tekst ''Czemu nie wyprzedzasz tego muła przed nami?'' odpowiedziałem ''Powinnaś się cieszyć, że dowiozę was bezpiecznie na miejsce, a nie wywierać naciski na niepotrzebne manewry". Btw muła jadącego 100 przy ograniczeniu 90 na drodze jednojezdniowej.
Przed nami na przestrzeni 100km były 2 bliskie czołowych zderzeń sytuacje spowodowane idiotycznym wyprzedzaniem na styk. W tym kraju po prostu jest kult #!$%@?. Muszę wyprzedzić
Pierwszy raz słyszę takie określenie "zawalidroga", obrazuję to twoją mentalność, 35/38 letni Janek #!$%@? #!$%@? Audi A4 #!$%@? życiem przez Polskę B i mierzysz wzrokiem wszystkie nie znajome rejstracje plus jak nie wyprzedzisz to się zesrasz. Drogę traktujesz jak tor do wyrzucenia z siebie frustracji i niepowodzeń. Wódka wieczorem z chłopakami i opowieści jak ty nie urkujesz i kim ty nie jesteś. Właśnie mentalnosc takich ludzi jak ty doprowadza do wielu