#krakow #wypadek Ostatnio byłem kierowcą z trójką pasażerów (rodzina) i na tekst ''Czemu nie wyprzedzasz tego muła przed nami?'' odpowiedziałem ''Powinnaś się cieszyć, że dowiozę was bezpiecznie na miejsce, a nie wywierać naciski na niepotrzebne manewry". Btw muła jadącego 100 przy ograniczeniu 90 na drodze jednojezdniowej. Przed nami na przestrzeni 100km były 2 bliskie czołowych zderzeń sytuacje spowodowane idiotycznym wyprzedzaniem na styk. W tym kraju po prostu jest kult #!$%@?. Muszę wyprzedzić o jedno/dwa miejsca bo się uduszę. #!$%@? że za 5km skrzyżowanie, rondo czy jakieś światła i wszystko się zrówna, nie zyskujesz praktycznie nic czasu wyprzedzając na takiej drodze, a jeden błąd typu zła ocena odległości od tira który jedzie z naprzeciwka i Cię nie ma.
Napiszę tyle - dla mnie kierowca tego wypadku to zwykły śmieć, ponieważ zabił trzy osoby jadące razem z nim. Chcesz potestować auto? Jak już bardzo musisz to rób to sam, a nie z trójką pasażerów. Nie ogarniam jak można być tak nieodpowiedzialnym.
@DuzoPracuje "He he he, jeżdżę dynamicznie, ale bezpiecznie he he" Bardzo dobrze odpowiedziałeś, w ogóle gardzę pasażerami, którzy namawiają do takich manewrów jak wyprzedzanie np.
Chcesz potestować auto? Jak już bardzo musisz to rób to sam
@DuzoPracuje: wtedy po prostu jedzie się na tor, gdzie szanse na wypadek są nieporównywalnie mniejsze, a przynajmniej nie zrobi się krzywdy osobom postronnym. A to że tor kosztuje - za fanaberie się płaci. "Testowanie auta" nie jest potrzebne do jego normalnego użytkowania.
@Invisiblinio kiedyś może nauczycie się jeździć xD w co raczej wątpię patrząc po tym jak klaskacie uszami pod wpisem, gdzie gość chwali się, że sam jeździć nie potrafi. wyjdzie potem taki na drogę, dobre warunki, droga, widoczność, teren niezabudowany, a ten równo 90 km/h BO PRZEPISY. ja #!$%@?
@zielony_goblin: ale jaka zawalidroga? Jedzie 90 tam gdzie 90, jak bede mogła to go wyprzedzę. Zawalidrogi mi jeżdżę po 30 pod limit albo niedynamicznie w mieście (zatrzymania z dupy na srodku skrzyżowania).
kiedyś może nauczycie się jeździć xD w co raczej wątpię patrząc po tym jak klaskacie uszami pod wpisem, gdzie gość chwali się, że sam jeździć nie potrafi. wyjdzie potem taki na drogę, dobre warunki, droga, widoczność, teren niezabudowany, a ten równo 90 km/h BO PRZEPISY. ja #!$%@?<
Dlatego najwięcej wypadków jest w miesiące letnie bo takie głąby jak Ty myślą że jak ładna pogoda to można już 140/90 #!$%@?ć.
@zielony_goblin: Wszyscy samochodziarze nie potrafią czytać jak ty? XD Typ napisał 100 km/h gowno wiesz jaka to droga czy wąska wojewódzka czy szeroka krajowka z poboczami. Zreszta jak sam mówi zaraz będzie teren zabudowany, światła, rondo i nic nie zaoszczędzić, może raptem kilka minut na trasie, taki zawalidroga xD ale z matematyki tez pewnie jesteś mierny. Kilka minut jest warte tego żeby nie być ZAWALIDROGA tworzyć niebezpieczne sytuacje czy nawet mieć
@zielony_goblin Pierwszy raz słyszę takie określenie "zawalidroga", obrazuję to twoją mentalność, 35/38 letni Janek #!$%@? #!$%@? Audi A4 #!$%@? życiem przez Polskę B i mierzysz wzrokiem wszystkie nie znajome rejstracje plus jak nie wyprzedzisz to się zesrasz. Drogę traktujesz jak tor do wyrzucenia z siebie frustracji i niepowodzeń. Wódka wieczorem z chłopakami i opowieści jak ty nie urkujesz i kim ty nie jesteś. Właśnie mentalnosc takich ludzi jak ty doprowadza do wielu
@zielony_goblin Przeczytaj jeszcze raz co sam piszesz. Bo wynika z tego, że nie wiedząc nic o warunkach i miejscu sugerujesz #!$%@? ponad limit, czyli najpewniej jeździsz równie #!$%@?.
Ostatnio byłem kierowcą z trójką pasażerów (rodzina) i na tekst ''Czemu nie wyprzedzasz tego muła przed nami?'' odpowiedziałem ''Powinnaś się cieszyć, że dowiozę was bezpiecznie na miejsce, a nie wywierać naciski na niepotrzebne manewry". Btw muła jadącego 100 przy ograniczeniu 90 na drodze jednojezdniowej.
Przed nami na przestrzeni 100km były 2 bliskie czołowych zderzeń sytuacje spowodowane idiotycznym wyprzedzaniem na styk. W tym kraju po prostu jest kult #!$%@?. Muszę wyprzedzić o jedno/dwa miejsca bo się uduszę. #!$%@? że za 5km skrzyżowanie, rondo czy jakieś światła i wszystko się zrówna, nie zyskujesz praktycznie nic czasu wyprzedzając na takiej drodze, a jeden błąd typu zła ocena odległości od tira który jedzie z naprzeciwka i Cię nie ma.
Napiszę tyle - dla mnie kierowca tego wypadku to zwykły śmieć, ponieważ zabił trzy osoby jadące razem z nim.
Chcesz potestować auto? Jak już bardzo musisz to rób to sam, a nie z trójką pasażerów. Nie ogarniam jak można być tak nieodpowiedzialnym.
Kierowca ma przecież lepszą ocenę, niż pasażer
@DuzoPracuje: wtedy po prostu jedzie się na tor, gdzie szanse na wypadek są nieporównywalnie mniejsze, a przynajmniej nie zrobi się krzywdy osobom postronnym. A to że tor kosztuje - za fanaberie się płaci. "Testowanie auta" nie jest potrzebne do jego normalnego użytkowania.
@DuzoPracuje: dlatego jedynym słusznym rozwiązaniem są drogi 2+1 jak w Szwecji. Milion razy bezpieczniejsze rozwiązanie niż te nasze "krajówki".
Komentarz usunięty przez moderatora
Dlatego najwięcej wypadków jest w miesiące letnie bo takie głąby jak Ty myślą że jak ładna pogoda to można już 140/90 #!$%@?ć.
Pierwszy raz słyszę takie określenie "zawalidroga", obrazuję to twoją mentalność, 35/38 letni Janek #!$%@? #!$%@? Audi A4 #!$%@? życiem przez Polskę B i mierzysz wzrokiem wszystkie nie znajome rejstracje plus jak nie wyprzedzisz to się zesrasz. Drogę traktujesz jak tor do wyrzucenia z siebie frustracji i niepowodzeń. Wódka wieczorem z chłopakami i opowieści jak ty nie urkujesz i kim ty nie jesteś. Właśnie mentalnosc takich ludzi jak ty doprowadza do wielu
Ulica to nie miejsce na wyścigi. Tacy pseudościganci powodują zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też dla przechodniów i innych uczestników ruchu.