#iran24 #iran #irak #wojna
Równo z zakończeniem trzydniowego okresu żałoby narodowej po zabiciu w amerykańskim nalocie gen. Qasema Suleimaniego Iran odpowiedział zbrojnie na tamten atak. Na chwilę obecną docierają do nas bardzo szczątkowo informacje , więc z szerszym komentarzem wstrzymam się co najmniej do wieczora lub nawet do jutra.
Iran wziął na siebie odpowiedzialność za wystrzelenie około 35 rakiet balistycznych w kierunku amerykańskiej bazy lotniczej Ain Assad w prowincji Anbar. Lokalne źródła mówią też o ataku na bazę Al-Harir w Erbilu, którą miało trafić 5 pocisków. Irański Korpus Strażników Rewolucji nadał operacji kryptonim „Męczennik Suleimani” zapowiadając, że atak może być tylko początkiem irańskiej odpowiedzi. W swoim oświadczeniu mówią: „Ostrzegamy Waszyngton przed wszelką agresją lub innym posunięciem wobec Iranu, które spotkają się z jeszcze bardziej bolesną i ostrzejszą reakcją. Wzywamy naród amerykański do zabrania swoich żołnierzy z regionu jeżeli chce zapobiec dalszym stratom”. Zapowiedziano, że w razie ataku na Teheran zostanie zaatakowany teren Stanów Zjednoczonych (co byłoby możliwe bo IRGC ma komórki zbrojne na całym świecie, które czekają na rozkaz do przeprowadzenia ataku). Irański minister spraw zagranicznych Javad Zarif wydał krótkie oświadczenie – „Iran podjął i zastosował proporcjonalne środki w celu samoobrony zgodnie z art. 51 Karty Narodów Zjednoczonych atakując bazę z której przeprowadzono tchórzliwy atak przeciw naszym obywatelom i wyższym urzędnikom. Nie chcemy eskalacji ani wojny, ale będziemy bronić się przed każdą agresją.”
W
Równo z zakończeniem trzydniowego okresu żałoby narodowej po zabiciu w amerykańskim nalocie gen. Qasema Suleimaniego Iran odpowiedział zbrojnie na tamten atak. Na chwilę obecną docierają do nas bardzo szczątkowo informacje , więc z szerszym komentarzem wstrzymam się co najmniej do wieczora lub nawet do jutra.
Iran wziął na siebie odpowiedzialność za wystrzelenie około 35 rakiet balistycznych w kierunku amerykańskiej bazy lotniczej Ain Assad w prowincji Anbar. Lokalne źródła mówią też o ataku na bazę Al-Harir w Erbilu, którą miało trafić 5 pocisków. Irański Korpus Strażników Rewolucji nadał operacji kryptonim „Męczennik Suleimani” zapowiadając, że atak może być tylko początkiem irańskiej odpowiedzi. W swoim oświadczeniu mówią: „Ostrzegamy Waszyngton przed wszelką agresją lub innym posunięciem wobec Iranu, które spotkają się z jeszcze bardziej bolesną i ostrzejszą reakcją. Wzywamy naród amerykański do zabrania swoich żołnierzy z regionu jeżeli chce zapobiec dalszym stratom”. Zapowiedziano, że w razie ataku na Teheran zostanie zaatakowany teren Stanów Zjednoczonych (co byłoby możliwe bo IRGC ma komórki zbrojne na całym świecie, które czekają na rozkaz do przeprowadzenia ataku). Irański minister spraw zagranicznych Javad Zarif wydał krótkie oświadczenie – „Iran podjął i zastosował proporcjonalne środki w celu samoobrony zgodnie z art. 51 Karty Narodów Zjednoczonych atakując bazę z której przeprowadzono tchórzliwy atak przeciw naszym obywatelom i wyższym urzędnikom. Nie chcemy eskalacji ani wojny, ale będziemy bronić się przed każdą agresją.”
W
#usa #iran #mapporn #ankieta