wszystko- wszystkim, budżet- budżetem ale... trzeba się cieszyć, że ktoś w końcu docenił dokonania Jana Zumbaha & team i pokaże to na ekranach. Ważność historii nie jest wyznaczana przez produkcję filmową, ale na pewno dotrze do większej liczby odbiorców niż książki od historii. Świat powinien znać tę historię i bardzo dobrze, że ktoś postanowił to zekranizować. Czy hejtowanie mamy już we krwi? trzeba się cieszyć a nie narzekać!
Bogowie pomogli. Powstanie superprodukcja o Dywizjonie 303
Brawo nasi, brawo! nalezy sie jak psu buda na zime.
z- 106
- #
- #
- #