@MJURAAA: Miałem jednego takiego kicaja to się roztył, że nie mieścił się w klatce i na dodatek kable m.in. od głośników i klawiatury miałem posiekane.
Jezu, serial #artysci to jest #!$%@? majstersztyk. W jednym sezonie wypełnia telewizyjną lukę w Polsce odnośnie intrygi politycznej, melodramatycznego romansu, dyskusji o roli kultury w naszym życiu, jak i metafizycznej dysputy na temat samego życia. Wszystko na najwyższym poziomie, którego nie powstydziłyby się najlepsze serialowe produkcje europejskie i amerykańskie. Nie mówię tego na wyrost, trochę serialów w swoim życiu widziałem i nie oceniałbym tego nigdy przez pryzmat "a jak nasze, to taryfa ulgowa".
A o klasie twórców, świadczyć może chociażby gościnny występ polskiego aktora-legendy w niewielkiej, ale świetnej rólce.
@StormtrUper: Pomarańcze same w sobie były dość jasnym odwołaniem do Ojca Chrzestnego, gdzie ich pojawienie się na ekranie za każdym razem zwiastowało czyjąś rychłą śmierć. Ale końcowy gest genialnie pokazał to "przekazanie pałeczki", tę zmianę pokoleniową o której wielokrotnie w tym odcinku byliśmy przypominani.
Świetna robota zarówno ze strony Demirskiego jak i Strzępki.
@crazyfigo: W środku jest okropnie zaprojektowany. Wąskie przejścia, plątanina korytarzy i przymałe sale. Ja nie wiem jak tam można wytrzymać. Jedyny plus to przeszklone podłogi
@crab_nebula: jak nie jest to zabronione to dlaczego nie? My sobie możemy spódnicę założyć, a facet ma się gotować w długich spodniach? Jest wiele eleganckich modeli krótkich spodenek dla facetów, że nie wiem gdzie tam obciach jest.
Redditowców na /r/Fallout w ostatnich miesiącach kompletnie pochrzaniło. Spróbuj napisać coś choć trochę negatywnego o twoim kochanym falloucie 4 lub wyszczegól jakiś bład w mechanice i od razu zostajesz zasypany minusami. Bo tak xD
Teraz jeszcze tłumaczą sobie że nie powinni się złościć na Bethesdę że chcą wpuścić narzędzia modderskie dopiero po dodatkach, że powinni być w ogóle wdzięczni że wspierają modyfikacje do gier. Ja #!$%@? jak ta społeczność w ostatnich miesiącach
W przeciągu ostatnich dni działając na samym pw zbierałem osoby, które byłyby chętne powtórzyć akcję różowych pasków z 2013 roku. Czy się udało, czy nie - oceńcie sami ;)
Z racji tego, że wpis na mirko utrzyma się widoczny tylko przez 24h to dodałem znalezisko. Mam nadzieję, że dzięki temu więcej osób zobaczy filmik :) I nie namawiam do wykopywania, bo #wmoimsercutylkomirko (⌐͡■͜ʖ͡■) Tekst znajduje
Mirki, oglądałam wczoraj program o misji ludzkiej na Marsa i tak sb myślę że chciałabym dożyć czasów kiedy człowiek tam doleci :) A może nawet jeszcze na inne planety, byłoby niesamowicie gdybyśmy zbudowali bazy np na największej planecie naszego układu słonecznego czyli na Jowiszu. Myślę że popularnością taka misja pobiła by nawet pierwsze lądowanie na księżycu :)
Mirki pomocy. Po Kaczyńcu w #gliwice [prawie dosłownie rynek] plącze się kotka, no na 90% kotka. Czarna, śliczna, przesympatyczna. Typ "tylko mnie pokochaj". Mieszkańcy okolicznych kamienic ją dokarmiają. Ja mam Wacika i nie mogę jej dać domu z marszu. Chociaż dzisiaj prawie dałam ale uciekła potem dzwoniłam do mojego weta i okazało się, że koteł mój nie jest szczepiony na białaczkę, a zwierząt nie mam jak od siebie odizolować na czas kwarantanny. Także tutaj następuje typowe "niech ktoś". Mogę ją dla kogoś złapać. Mogę pomóc finansowo przy pierwszych szczepieniach. Podzielę się zabawkami i zobowiąże do odwiedzania jej w czasie wyjazdów właściciela ale kurcze niech jej ktoś da dom.
Cyklicznie powtarza się tutaj "skąd brać ebooki?", "mirki ma ktoś może książkę XYZ w mobi?" itp. Na tyle żal zrobiło mi się tych, którzy nie potrafią znaleźć czegoś, co wiem że jest dostępne, albo czytają jakieś gówniane krzywe skany , czy też porozjeżdżane mobi konwertowane z dziadowskich pdfów, albo - nie daj boże - same pdfy, postanowiłem wam dziś pomóc. Zatem podzielę się z wami wiedzą tajemną, jaką jest ogromny zbiór porządnie sformatowanych książek w mobi. Kto ten zbiór stworzył i udostępnił, tego nie wiem, ale niech będzie mu chwała.
Jednocześnie zastrzegam, kopiując sobie wklejkę z r24, że:
W TYM WPISIE NIE SĄ UMIESZCZONE ŻADNE PLIKI, A JEDYNIE INFORMACJE NA ICH TEMAT! NIE JESTEŚMY STRONĄ TORRENT, ED2K, WAREZEM, KINEM ONLINE, etc. NIE JESTEŚMY RÓWNIEŻ KANAŁEM PRE!
@ryhu: a powinienes zaczac tym: "Wielu ludzi pyta mnie o to samo, ale jak ty to robisz?, skąd czerpiesz tę radość? A ja odpowiadam, że to proste, to umiłowanie życia, to właśnie ono sprawia, że dzisiaj na przykład buduję maszyny, a jutro... kto wie, dlaczego by nie, oddam się pracy społecznej i będę ot, choćby sadzić... znaczy... marchew..." ;)
Jeden z moich ulubionych fragmentów z ukochanej knigi. Więc się podzielę z Wami.
S. LEM, DZIENNIKI GWIAZDOWE
"Dawno temu w okolicy Tairii wpadł na rafę meteorytową statek wiozący kartofle dla kolonistów na Latrydzie. Przez powstałą w powłoce dziurę wysypał się cały ładunek. Statek zdjęto z rafy i przyholowano ratowniczymi rakietami na Latrydę, po czym historia ta poszła w zapomnienie. Tymczasem kartofle, które spadły na powierzchnię Tairii, wypuściły kiełki i poczęły w najlepsze rosnąć. Jednakowoż warunki ich bytowania były niesłychanie ciężkie: z wysokości spadał raz po raz żwir kamienny tłukąc młode pędy, a nawet zabijając całe rośliny. Skutek tego był taki, że ze wszystkich ocalały tylko ziemniaki najroztropniejsze, które umiały się odpowiednio urządzić i znaleźć sobie schronienie. Tak wyłoniona rasa bystrych kartofli rozwijała się coraz bujniej. Po szeregu pokoleń, znudziwszy sobie osiadły tryb życia, ziemniaki same się wykopały i przeszły do bytowania koczowniczego. Równocześnie straciły zupełnie łagodność i bierność właściwą kartoflom ziemskim,