ToJestNiepojete
ToJestNiepojete
Wszystko mnie ostatnio wkurza. Mam dość. Ciągła wegetacja i brak sensu egzystencji. Chciałbym po prostu czerpać radość z życia. Takie to banalne. Cieszyć się z młodzieńczych lat, a nie leżeć zdołowany. Ostatnie dni przesypiam lub leżę bezmyślnie przewijając internet. Do tego #!$%@? mnie własna matka. Jej prześmiewcze, bagatelizujące podejście. W dodatku to przez decyzje moich starych po części jestem przegrywem i strasznie mnie to złości, że oni tego kompletnie nie rozumieją. A