Dostałem olśnienia przed chwilą; mnie ludzie nie lubili przez całe życie a nie nie-lubili, pierwsze opisuje stan braku lubienia co mnie nawet nie interesuję bo nie chcę żeby ludzie do mnie podchodzili i mówili to co mnie nie interesuję, drugie to stan nielubienia czyli słabsza wersja nienawiści czyli forma ataku ale tego nie było w moim życiu.
Dziewczyny są głupie, kosztowne, wredne i się szmacą i to ja mam się starać i zdobywać jakby było o co walczyć. Dziewczyna to bardziej kara niż nagroda. #przegryw
Wczoraj o drugiej w nocy zdałem sobie sprawę, że życie jest piękne nawet jeśli się nie udało, ale w nocy nie miałem sił o tym pisać, więc piszę teraz.
Jeśli życie nie jest udane czyli ktoś jest brzydki więc nie będzie miał udanego życia miłosnego i nie ma majątku i nie ma perspektyw zawodowych to postuluję, że życie mimo to może być piękne.
#zwiazki nawet nie wiecie jak fajnie jest być singlem z wyboru. Mam 32 lvl I nie chce juz dziewczyny. Chwilę poszukałem, trochę poruchalem i jednak dziękuję. Dobrze mi samemu. W dzisiejszych czasach s--s to nie problem. Jak by się uparł to co tydzień można inną r----c bo kluby pełne p0lek. Od biedy można zapłacić. Fajne uczucie to to że nie muszę już się starać. Nie muszę już dążyć do ideału.
Właśnie wymyśliłem dowód, że ludzie nie lubią ludzi. I nie chodzi tylko o przegrywów i introwertyków ale o wszystkich ludzi.
Dowód jest co następuje: Ci którzy mają mieszkanie czy nawet dom, często jest tak, że jest w mieszkaniu dodatkowy pokój bo na przykład dziecko się wyprowadziło, odziedziczyło się trochę większe niż potrzeba, albo ktoś kupił mieszkanie za duże bo pokój więcej nie stanowi problemu jak jeden pokój za mało, jeśli mieszkanie ogółem
Natura nawet dobrze to wymyśliła, młoda kobieta do 30 lat szalała całe życie 30 partenów seksualnych, zabawa i szacunek tylko do przystojnych i bogatych. Teraz chce mieć stałego poważnego opiekuńczego partnera, przeprowadza się do innego miasta i zmienia wszystkich znajomych i pracę i przestaje się spotykać z rodziną, ale ten szmaciarski, przelotny wyraz twarzy i spojrzenie zostaje i można wyczuć jaką ma przeszłość i charakter, mechanizm ewolucyjny chroniący mężczyzn przed złym wyborem
@Bezi1538: Mi tam miło jest zawsze jak ktoś pyta, bo rzadko się zdarza, ale wtedy osoba pytająca zwykle otrzymuje ode mnie ścianę żalo-tekstu, a raczej nie jest to dla pytającego oczekiwana odpowiedź.
Uważajcie na zawody takie jak magazynier, praca na produkcji lub w sklepie (jeśli można to nazwać zawodami), nie potrzeba żadnego wykształcenia, doświadczenie i umiejętności. Inni na przykład automatycy każdego dnia zdobywają i utrwalają ważne umiejętności, a w magazynie ciągle powtarzasz te same proste ruchy na poziomie podstawówki, i tak pracujesz 20 lat i w wieku 40 lat musisz pracować z młodymi 20 lat których nie rozumiesz, cały cały czas cwaniakują, przeklinają i
Pamiętajcie WorkHack, jeśli w miejscu pracy pracujecie bardzo krótko na przykład 3 tygodnie i jest niemiło to żadnych wypowiedzeń tłumaczenia się i niezręcznych spojrzeń w oczy po prostu porzucajcie pracę i was nie ma jutro. Jeśli jest odzież robocza to ją wkładajcie tam gdzie zawsze czyli do szafki i sobie wyjmą sami, żeby wam z pensji nie potrącili. Jeśli wystawią dyscyplinarkę to oczywiście nie wspominacie o niej w CV i nie pokazujecie.
@Bezi1538: Racja. Chociaż może można powiedzieć szefostwu, że jakiś Janusz czy inny dziad robił chlew i dlatego odchodzicie. Może już mają na niego skargi i w końcu go wyrzuca na zbity ryj i atmosfera sie znacznie poprawi, przynajmniej dla tych co zostaną. Cholera wie czy takie coś zadziała, ale spróbować w sumie warto, chyba.
Czy też mieliście sytuacje, że po zaproszeniu na rozmowę rekrutacyjną zdalną z kamerką lub stacjonarną, czyli tam gdzie można zobaczyć kandydata, to nagle kiedy zdają sobie sprawę z tego jak wyglądasz to gwałtownie tracą entuzjazm i kompletnie tracisz szansę na zatrudnienie?
Ja doświadczyłem tego, CV spoko, merytorycznie się wymienialiśmy mailami i dawali odczuć, że mam duże szanse ale kiedy mnie zobaczyli to albo zadawali kosmiczne trudne pytania, albo w ogóle takie bezsensowne miękkie
Nie zgadniecie co mi się śniło, śniły mi się pośladki ze sutkami i brodawkami i pięknie to wyglądało, seksownie. Nawet bez tego pośladki wyglądają jak duże c---i bez sutków. Ale z tym to już zupełnie. Ktoś musi zrobić p---o-symulację lub sekslalkę z tym pomysłem.
#przegryw