Jako różowa również stwierdzam że chyba za dużo na wykopie siedzisz i na Tik toku, bo chyba nie widziałes kogoś, kto wygląda naprawdę źle
Może podrywasz nie te, co trzeba
#anonimowemirkowyznania
Siemka Mireczki.
Powoli nadchodzi czas na oświadczyny w moim związku. Czas goni, lata lecą i trzeba iść do przodu.
Problem polega na tym, że kompletnie nie mam pojęcia jak to ugryźć żeby nie wyszła lipa i festiwal żenady.
Możecie mi powiedzieć w jakich okolicznościach wy się oświadczyliscie #niebieskiepaski lub w jakich okolicznościach #rozowepaski przyjęliście oświadczyny?
Ciężki temat dla mnie ogólnie, a tu jeszcze trzeba dobry pierścionek znaleźć.
Siemka Mireczki.
Powoli nadchodzi czas na oświadczyny w moim związku. Czas goni, lata lecą i trzeba iść do przodu.
Problem polega na tym, że kompletnie nie mam pojęcia jak to ugryźć żeby nie wyszła lipa i festiwal żenady.
Możecie mi powiedzieć w jakich okolicznościach wy się oświadczyliscie #niebieskiepaski lub w jakich okolicznościach #rozowepaski przyjęliście oświadczyny?
Ciężki temat dla mnie ogólnie, a tu jeszcze trzeba dobry pierścionek znaleźć.
@Shyvana: dokładnie jako różowa tak samo uważam 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ pięknie napisane, lepiej bym tego nie ujęła 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
Dla mnie też spoko, fajny :D
Czy istnieją #rozowepaski które lubią gdy w domu jest trochę zimno?
Tak od 10 do 20 stopni?
Tak od 10 do 20 stopni?
17-20 najlepiej według mnie, mniej trochę za zimno na spodenki i koszulek, a więcej za gorąco xd
Jak sobie poradzić z tym, że ja jestem typem romantyka i często słownie i fizycznie okazuje uczucia a mój #rozowypasek niekoniecznie? Mam z tym problem, bo brakuje mi tego, potrzebuje żeby powiedziała mi czasem mile słówko #zwiazki #rozowepaski
@choochoomotherfucker: dokładnie ( ͡° ͜ʖ ͡°) ja to bym dużo dała za takiego faceta romantycznego, czułego, ale też dla równowagi czasami szorstkiego, ale to raczej tyczy się dwóch stron, trzeba w związku dużo uczuć, czułych słów, komplementów i bycia romantykiem, ale troche zawiać zimnem też trzeba :P a przegrywa piszącą, że kobieta nie chce romantyka niech najpierw wejdą w poważny związek z dojrzała kobieta, a nie
Czy powinno się nosić biżuterię którą dostaliśmy od byłego partnera / partnerki? #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski
Ja mam pierścionek i bransoletkę, ale nie noszę, może kiedyś sprzedam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- 24
@JohnShelby: okiem kobiety też nie wygląda spoko, ten przedziałek to taka wiocha trochę a jak rosną włosy szybko to naprawdę tydzień dwa i będzie wyglądać gorzej, fajnie by wyglądały wygolone boki i pocieniowana góra, choć ciężko ocenić, bo nie widać buzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@hardgainer: dokładnie, mój ex używał i właśnie miał lekko kręcone, super dawało radę i nie było efektu takiego sztucznego. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- 2192
Aghh jednak sądziłam, że będzie to łatwiejsze, serio.
Ale no obiecane to obiecane :D
A chłopakowi napisałam, że nie jestem jego ozdobą.
I że pozwolę w takim razie innym zadecydować czy lepiej mi w makijażu czy bez.
Jeżeli
Ale no obiecane to obiecane :D
A chłopakowi napisałam, że nie jestem jego ozdobą.
I że pozwolę w takim razie innym zadecydować czy lepiej mi w makijażu czy bez.
Jeżeli
@Vastusia: j---c go, jako kobieta powiem, że mój fscet luvi jak się maluję, ale jak nie mam makijażu ( a wiadomo, że większość kobiet wygląda trochę gorzej bez) to też patrzy na mnie, prawi mi komplementy no i przecież s--s jak wieczorem to też bez makijażu i w dalszym ciągu mu się podobam, więc jeśli ten chłop ma jakiś problem i zamierza decydować czy się malujesz czy nie - to
Napiszę wprost: level 32, 3 lata temu rozstałem się z różową i od tamtej pory jestem sam mimo dość sporego powodzenia u kobiet. Trenuje kulturystykę więc dość dobrze wyglądam, ryj w mojej ocenie 7/10, własne mieszkanie, samochód, dom w górach i takie tam sranie w banie. Ogólnie niczego mi nie brakuje. Po rozstaniu zamknąłem się chyba na kolejne różowe, bo moja była mnie dość mocno skrzywdziła, ale to nie jest powód by zamykać się na zawsze na inne różowe. Wiem o tym. Problem tkwi w tym, że często boję się sam zagadać do kobiety której wpadłem w oko w obawie, że znowu coś się o-----e a ja będę cierpiał. Tak samo jest gdy jakaś mnie zagaduje, to owszem pogadam, czasem się umówię i gdy tylko zobaczę, że wszystko się ładnie rozkręca, to ja zawsze muszę coś z----ć, bo nadal się boję, że ona mnie oszuka. Po prostu mam problem z zaufaniem. Powoli mnie to już w-----a, bo nie chcę już być dalej sam. Marzę o tym by w końcu poznać porządną kobietę która będzie mnie wspierać w każdym aspekcie mojego życia a ja ją i jakoś sobie powolutku żyć. Po prostu męczy mnie już to życie mimo, że mam lepiej niż większość osób na tym portalu (zabrzmiało to dość nieskromnie także przepraszam za to z góry). Nawet ostatnie kilka miesięcy troszeczkę starała się o mnie taka Sylwia, buzia 10/10, figura 11/10, charakter 8/10, no ideał. Ja zamiast rozkręcić dalej temat, to wodziłem ją za nos jak dziecko w sklepie zabawkami które nie może się na nic zdecydować aż w końcu odpuściła i teraz poznała innego chłopa. Oczywiście się dalej przyjaźnimy, ale jakoś mi troszkę z tym źle, bo wiem, że to ja z------m. Nie wiem co z tym dalej robić, jak przestawić swój durny łeb.
#rozowepaski #niebieskiepaski #podrywajzwykopem #psychologia #pytaniedoeksperta
---