Mirasy, w piątek z samego rana wpadam do #katowice polskimbusem i potrzebuje się przedostać na lotnisko, tylko widzę, że komunikacja miejska niebardzo kursuje w takich godzinach, które by mi odpowiadały (pierwszy autobus o 4:00, a ja będę chwilę po północy), mógłby mi ktoś doradzić jakąś opcję dojazdu, żeby w portfel za bardzo nie uderzyło? Widziałem jakieś oferty taksówek za 90zł i nic taniej nie mogłem wychaczyć.
Mirasy moje drogie, stoję przed wyborem jednego z poniższych telefonów, poczytałem conieco o tych sprzętach, ale ciężko mi wybrać jakiegoś faworyta i znaleźć odpowiedni model, który by spełnił moje oczekiwania. Telefon generalnie służy mi do dzwonienia i przeglądania internetu. Nierzadko potrzebuję działać na dokumentach (arkusze kalkulacyjne, dokumenty tekstowe), więc dobrze było, żeby się specjalnie nie cięło i wytrzymywało z parenaście godzin bez ładowania. Na pewno smartfon nie
Masz depresję? Wejdź do wanny, nałóż rajstopy na głowę, stopy rajstop przywiąż do sznurków od suszenia prania. Teraz jesteś trolejbusem. Jeżeli do tego nałożysz narty - jesteś tramwajem. Jeżeli nałożysz narty i dolejesz do wanny wody - jesteś tramwajem wodnym. A jeżeli wyłączysz światło w łazience i założysz na głowę opaskę z latarką - jesteś pociągiem metra. Jeżeli dolejesz do wanny paliwa lotniczego - jesteś samolotem. A jak do tego dorzucisz włączoną