Avaritia
Avaritia
  • 1
@kodishu: przepis sprawdzony, robiłam wiele razy ;) Marynata: sos sojowy (2-3 łyżki, przepis na 12 skrzydełek), szklanka bulionu, łyżeczka imbiru, kieliszek wódki, łyżka miodu, sól, pieprz, papryka ostra do smaku. Zalewasz tym skrzydełka i pieczesz w 180 stopniach przez około 1-1.5h, pod koniec pieczenia odkrywasz, żeby się zrumieniły ;)
  • Odpowiedz
Crny
Crny
  • 2
#rozowepaski co jest z wami nie tak? każde kolejne trafienie na reklamy utwierdza mnie w przekonaniu, że życie polskiej kobiety opiera się na dwóch rzeczach tj. problemach gastrycznych i intymnych. lecą takie reklamy czasami 3 pod rząd aż człowiek ma wrażenie, że zmienił mu się kanał i trafił na jakieś ginekologiczno-proktologiczne zakupy mango. radio nie pozostaje w tyle dzięki czemu poranki przy śniadaniu umila nam żanet kaleta i bakterie w przewodach moczowych.
P.....e
P.....e
  • 1
@PersonneNeRouge: Pytanie do #rozowepaski. Jaka jest Wasza ulubiona (?), najwygodniejsza metoda depilacji? Ja do tej pory od kilku lat stosowałam wosk na gorąco. Efekt utrzymywał się około 2 tygodni, ale coraz bardziej dobijały mnie przerwy między depilacjami, gdzie pojawiały się pojedyncze włoski w różnych miejscach, różnej długości i w ogóle. Dziś postanowiłam wrócić do maszynek (przynajmniej jeśli chodzi o nogi) i czuje się jak nowo narodzona :p Z wosku na
Avaritia
Avaritia
  • 1
@PersonneNeRouge: próbowałam wosku i to nie dla mnie. Od kremów do depilacji/golenia dostałam uczulenia i zaczęły wrastać mi włoski. Stosuję zwykłe maszynki, golę się na mydło/żel do mycia, zero podrażnień :) A efekt utrzymuje się długo, bo jestem blondynką i czasami nie widać włosów, bo też są jasne :D Plastrów z woskiem używam jedynie do regulacji brwi (takie małe, do depilacji twarzy), bo nie umiem tego robić pęsetą i boli mnie
  • Odpowiedz
Avaritia
Avaritia
  • 1
@jaro07: normalnie jak na kiszone, tylko dodajesz jeszcze habanero ;) Przepisów jest milion, ja dodaję korzeń chrzanu, dużo kopru i czosnku i zalewam wodą z solą.
  • Odpowiedz
Avaritia
Avaritia
  • 0
@winterfresz: potem taka krowa tak czy inaczej trafia do uboju. Ale nie mowmy o smutnych rzeczach, cieszmy się słodkim cielaczkiem, ma przed sobą całkiem dobre życie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Avaritia
Avaritia
  • 0
jutro coś porobię i wrzucę. Do lam nie da się blisko podejść, bo też niedawno przyszła na świat mała i tatuś nie dopuszcza nikogo. Ale postaram się coś cyknąć :)
  • Odpowiedz
Avaritia
Avaritia
  • 0
@saldatoreafilo: rydze to rarytas, pochodzę z rodziny z długą "grzybową" tradycją, a te jadłam kilka razy w życiu, ciężko je znaleźć. Ale smażone na maśle albo marynowane to smakowy orgazm, nigdy nie jadłam nic smaczniejszego.
  • Odpowiedz
Avaritia
Avaritia
  • 0
@JestemZSosnowca: to jest miejska legenda? #!$%@? koleżanka mówiła, że koleżanka jej koleżanki pracuje na cpnie w Karpaczu i miała właśnie taką sytuację. Sprzedałam ją dziś chyba z 4 osobom ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
  • lubię placki
  • Wrocław

Osiągnięcia