Właśnie ukończyłam swoją pierwszą Ekstremalną Drogę Krzyżowa. O tym, że na nią pójdę dowiedziałam się godzinę przed:). 40 km nocą po lasach, ale warto było. #katolicyzm #chwalesie
Randkowanie w Japonii to moje ulubione hobby. Możesz mieć 5 udanych randek z Panną, kilka wspólnych nocy, a na koniec i tak kontakt się urywa zupełnie z d--y xD przynajmniej nie ma nudy, bo zawsze coś się dzieje wokół
Ostatnio poznałem taką dziewczynę, nazwijmy ją M. Ja mieszkam w Osace, ona pochodzi z Kobe ale w wieku 18 lat przeniosła się do Kyoto (Osaka-Kyoto pociągiem to 20min). No i ogółem mieliśmy dużo wspólnych tematów, obiecała pokazać mi Kyoto, myślę sobie super okazja. Koledzy oczywiście, żebym uważał na nerki, no ale na szczęście nic złego się nie wydarzyło.
Spotkaliśmy się pod dworcem i jak to zwykle bywa w takich spotkaniach z aplikacji trochę cringe'u było, nigdy się nie nauczę jak należy się tu witać z ludźmi, w każdym razie spędziliśmy tak razem od Piątku wieczora do Poniedziałku rano czas na zwiedzaniu, jedzeniu, śpiewaniu, tańczeniu, trochę na ruchaniu (pierwszej nocy nie D:), na koniec jeszcze było pierdu pierdu o zwiedzaniu wspólnym Kobe bo też by mi chciała bardzo pokazać, wsiadam do pociągu, niby wszystko gra, wieczorem jeszcze gadamy, a od Wtorku już zero odpowiedzi na moje wiadomości xD najpierw se myślę "k---a może ją zaciupali" ale sprawdziłem insta, była aktywna to mówię c--j.
Tak wczoraj wyglądał iracki parlament. Sympatycy Sadra wdarli się do budynku, aby zaprotestować przeciwko nominacji Mohammeda al Sudaniego na nowego premiera Iraku. To kolejny (i z pewnością nie ostatni) odcinek w "wojnie" Muktady Sadra z byłym premierem Nurim Malikim.
W październiku '21 w Iraku odbyły się wybory parlamentarne. Wygrali je Sadryści, uzyskując 73 z 329 możliwych mandatów. Największym przegranym okazał się pro-irański Fatah, który z 48 mandatów obronił tylko 17.
Zmarła babuszka Hania Iwanowna Czała - jeden z pierwszych samosiołów Czarnobylskiej Strefy Zamkniętej.
Hania nigdy nie opuszczała swojej drewnianej chaty w opuszczonej wiosce Teremci, bo nie pozwalał jej na to nieustający ból nóg. Jesienią 2019 roku zastaliśmy jednak pustą chatę zamkniętą od zewnątrz. Wszyscy wiedzieli, że upadła i trafiła do szpitala, ale nikt nie znał jej dalszych losów...
W styczniu 2020 roku postanowiliśmy objechać domy starców w wioskach wokół Strefy Zamkniętej. Znaleźliśmy ją w drugim z nich w Prybirsku. A właściwie to ona nas znalazła, bo to ona nas pierwsza rozpoznała. Zaniemówiła wtedy tak, że nie była w stanie wydusić z siebie słowa. Była w szoku, że jacyś obcy ludzie z Polski jej szukali.
Gdy pierwszy raz przeczytalem o tym morderstwie ktorego dopuscili sie muzulmanie na tych dziewczynach w Maroku pomyslalem sobie ze eee... to jakas selekcja naturalna nikt normalny tam nie jezdzi (bo to prawda akurat). Wczoraj wpadlem na film ktory krecil jeden z muzulmanow i to w jaki sposob potraktowali te dziewczyny jest po prostu wstrzasajace. Nie wierzylem w to ze mam w sobie jeszcze jakas empatie i wrazliwosc po latach na 4chan ale
Mirki, wykonywałem dla klienta soft. Gość dostał co zamówił, po wykonaniu szaty graficznej wystawiłem fakturę, nie zapłacił. nadesłał e-mail że zapłaci za grafikę jak mu zrobię dodatkowe wszystkie rzeczy które będzie chciał. Użył zwrotu "Jedyna forma nacisku jaką mamy to nie opłacić fv na usługę która pan wykonał"