- 717
@Riczler: Zawsze mnie zastanawiają te nadruki: "CALIFORNIA 1997 BLACK SQUAD (grafika czaszki i banana w jej oczodole)" i wtedy myslę o #!$%@? tu chodzi i czy jest jakiś losowy generator do tych koszulek xD
- 808
- 440
też tak macie?( ͡° ͜ʖ ͡°)
- 13
Jak widzę wpisy wykopków którzy płaczą że są brzydcy i nigdy nie ruchali to już wiem że pisze to nijaka #!$%@?. Prawda jest taka że charakterem można nadrobić wygląd, tak to działa nie na odwrót. Ja jestem z wyglądu taki 4 może 5 na 10 a jak nie miałem depresji to rwałem takie sztuki 8 w skali ruchenstejna spokojnie. Były niewypały. Jak idę do laski to nie idę na kawę. Idę na
konto usunięte via Android
- 506
Pilne: Niech żyje Polski polityk Janusz Korwin-Mikke
#anonimowemirkowyznania
Właśnie się rozstałem z narzeczoną po 7 latach związku (28 lvl here), już powinienem dawno to zakończyć ale dobrze że i tak się otrząsnąłem z tego.
Na samym początku wszystko super, przyjeżdżałem do jej domu rodzinnego i się widywaliśmy co weekend, tydzień miałem dla siebie. Jak dostałem w końcu porządną pracę to postanowiliśmy przeprowadzić się do warszawy i wynająć mieszkanie po 3 latach związku. Na początku oboje pracowaliśmy, ona w gównofirmie na halach zarabiając minimalną, ja jako programista w cienkim korpo ale miałem 3 krotnie większą pensję od niej. Po niedługim czasie zaczęła tyć, dostała diagnozę nadczyności tarczycy jednakże zamiast podjąć jakąś dietę i spróbować coś z tym zrobić postanowiła rzucić pracę i zrzucić obowiązek finansowego utrzymania tego wszystkiego na mnie. Oczywiście źle się ciągle czuła i mimo moich sugestii na diety i większą aktywnośc fizyczną ona liczyła ciągle na magiczną tabletkę, która ją nagle wyleczy. Po czasie zacząłem sam gotować, stosowaliśmy dietę bezglutenową i bez laktozy, jednakże sprowokować ją do ruchu nie dało w ogóle rady, a następnie jeszcze dowiedziałem się, że jak mnie nie było w domu to podjadała masę słodyczy.
Oczywiście to wszystko pogorszyło jej stan przez co w ogóle przestała zajmować się mieszkaniem, ale wierzyłem, że źle się czuje i nie może, przez co ja po 8 godzinach pracy wracałem po to by pozmywać (brak zmywarki) ugotowac obiad a na koniec jeszcze zrobić pranie, a weekendy mi zlatywały pod znakiem skrzyżowanego mopa i miotły.
Przez te siedzenie w domu zaczęła oglądać maniakalnie youtuba i tu zaczęła się najgorsza inba - ja tu sprzątam, gotuje jej, zarabiam na nią i wszystko jest na mojej głowie, a ja tu nagle usłyszałem, że jakiejś lasce na youtubie facet kupił samochód i ona też by chciała bo to takie romantyczne... że na tym youtubie oni co chwilę jeżdżą po całym świecie i zwiedzają a ona sama w domu, że jeszcze inna sobie macbooka kupiła a ona na starym gruchocie siedzi (mimo, że tylko youtuba oglądać potrafi...)
Wtedy nie wytrzymałem gdyż usłyszałem, że ona nie jest szczęśliwa w tym związku i powinienem się bardziej starać... 4 lata #!$%@? na nią i ostatecznie słyszę że mało się staram... od razu kazałem jej się spakować i dzwonić by jej ojciec po nią przyjechał. Oczywiście mnie nie doceniała jak jej było przy mnie i że ją zabrałem z domu gdzie była olewana, i ostatecznie ze swoimi torbami (w koncu prawie wszystko było za moje kupowane to miała tylko ubrania, nawet laptopa używała mojego za moje pieniądze) pojechała do domu autobusem bo ojciec ją olał...
Właśnie się rozstałem z narzeczoną po 7 latach związku (28 lvl here), już powinienem dawno to zakończyć ale dobrze że i tak się otrząsnąłem z tego.
Na samym początku wszystko super, przyjeżdżałem do jej domu rodzinnego i się widywaliśmy co weekend, tydzień miałem dla siebie. Jak dostałem w końcu porządną pracę to postanowiliśmy przeprowadzić się do warszawy i wynająć mieszkanie po 3 latach związku. Na początku oboje pracowaliśmy, ona w gównofirmie na halach zarabiając minimalną, ja jako programista w cienkim korpo ale miałem 3 krotnie większą pensję od niej. Po niedługim czasie zaczęła tyć, dostała diagnozę nadczyności tarczycy jednakże zamiast podjąć jakąś dietę i spróbować coś z tym zrobić postanowiła rzucić pracę i zrzucić obowiązek finansowego utrzymania tego wszystkiego na mnie. Oczywiście źle się ciągle czuła i mimo moich sugestii na diety i większą aktywnośc fizyczną ona liczyła ciągle na magiczną tabletkę, która ją nagle wyleczy. Po czasie zacząłem sam gotować, stosowaliśmy dietę bezglutenową i bez laktozy, jednakże sprowokować ją do ruchu nie dało w ogóle rady, a następnie jeszcze dowiedziałem się, że jak mnie nie było w domu to podjadała masę słodyczy.
Oczywiście to wszystko pogorszyło jej stan przez co w ogóle przestała zajmować się mieszkaniem, ale wierzyłem, że źle się czuje i nie może, przez co ja po 8 godzinach pracy wracałem po to by pozmywać (brak zmywarki) ugotowac obiad a na koniec jeszcze zrobić pranie, a weekendy mi zlatywały pod znakiem skrzyżowanego mopa i miotły.
Przez te siedzenie w domu zaczęła oglądać maniakalnie youtuba i tu zaczęła się najgorsza inba - ja tu sprzątam, gotuje jej, zarabiam na nią i wszystko jest na mojej głowie, a ja tu nagle usłyszałem, że jakiejś lasce na youtubie facet kupił samochód i ona też by chciała bo to takie romantyczne... że na tym youtubie oni co chwilę jeżdżą po całym świecie i zwiedzają a ona sama w domu, że jeszcze inna sobie macbooka kupiła a ona na starym gruchocie siedzi (mimo, że tylko youtuba oglądać potrafi...)
Wtedy nie wytrzymałem gdyż usłyszałem, że ona nie jest szczęśliwa w tym związku i powinienem się bardziej starać... 4 lata #!$%@? na nią i ostatecznie słyszę że mało się staram... od razu kazałem jej się spakować i dzwonić by jej ojciec po nią przyjechał. Oczywiście mnie nie doceniała jak jej było przy mnie i że ją zabrałem z domu gdzie była olewana, i ostatecznie ze swoimi torbami (w koncu prawie wszystko było za moje kupowane to miała tylko ubrania, nawet laptopa używała mojego za moje pieniądze) pojechała do domu autobusem bo ojciec ją olał...
- 501
@AnonimoweMirkoWyznania: Powodzenia. I nie kontaktuj się z nią więcej.
@AnonimoweMirkoWyznania szykuj się na kilka miesięcy błagania o powrót, obrobioną dupę, a na koniec pewnie się weźmie za siebie, schudnie i to ty będziesz zły
Chociaż z tarczycą sprawa jest bardzo słaba, bo często naprawdę ciężko mieć wpływ na wagę/brak energii/złe samopoczucie, ale z tym staraniem się i tak przegieła. Trochę nie rozumiem, czemu rzuciła pracę, bo znam ludzi w ogóle z wyciętą tarczycą i siedzenie w domu to nie jest
Chociaż z tarczycą sprawa jest bardzo słaba, bo często naprawdę ciężko mieć wpływ na wagę/brak energii/złe samopoczucie, ale z tym staraniem się i tak przegieła. Trochę nie rozumiem, czemu rzuciła pracę, bo znam ludzi w ogóle z wyciętą tarczycą i siedzenie w domu to nie jest
- 5176
Obrazek powiązany, to tzw. komora deprywacyjna.
Wewnątrz tej komory, nie ma ani odrobiny światła i nie dochodzą żadne dźwięki, do tego w środku jest woda z solą sprawiająca, że unosimy się. Podobno po jakimś czasie spędzonym wewnątrz, brak bodźców zewnętrznych połączony z trudnością w lokalizacji własnego ciała może prowadzić nawet do halucynacji.
Koszt takiej przyjemności za jedną godzinę spędzoną wewnątrz to w najbliższym mnie Gdańsku 120PLN.
Zamierzam się wybrać w ten weekend.
Wewnątrz tej komory, nie ma ani odrobiny światła i nie dochodzą żadne dźwięki, do tego w środku jest woda z solą sprawiająca, że unosimy się. Podobno po jakimś czasie spędzonym wewnątrz, brak bodźców zewnętrznych połączony z trudnością w lokalizacji własnego ciała może prowadzić nawet do halucynacji.
Koszt takiej przyjemności za jedną godzinę spędzoną wewnątrz to w najbliższym mnie Gdańsku 120PLN.
Zamierzam się wybrać w ten weekend.
- 10088
Plusuj jak chcesz być wołany.
- 398
@CoolCake: Ponoc jak odpowiednio dlugo się tam wytrzyma w bezruchu to się dostaje misje do stacji kosmicznej na ksiezyc.
Tak czytałem ;)
Tak czytałem ;)
- 1891
też macie tak, że piszecie jakiś komentarz z sensem i na poważnie, i nagle będąc przy końcu stwierdzacie "#!$%@?ć to, nie ma sensu nic pisać" i wszystko usuwacie?
- 18
- 1052
Mirki, co się #!$%@?ło XD
Znajoma pracuje w urzędzie skarbowym i opowiedziała mi taką historię. Jakiś komis samochodowy sprzedawał samochód za kwotę 40 kilku tysięcy pewnej parze, ale jak to Janusze handlu wystawili fakturę na 20.000 i ta para zapłaciła te 20k z faktury i przerejestrowała samochód XD
Janusz z autohandlu cały czerwony ze złości... Poszedł na komisariat zgłosić zaistniałą sytuację XDD
I teraz - nie tylko nie dostanie 40.000 za sprzedawany automobil, bo nikt rzeczonej pary do tego nie podstaw zmusić, ale jeszcze grożą mu zarzuty za oszustwa podatkowe XD
Znajoma pracuje w urzędzie skarbowym i opowiedziała mi taką historię. Jakiś komis samochodowy sprzedawał samochód za kwotę 40 kilku tysięcy pewnej parze, ale jak to Janusze handlu wystawili fakturę na 20.000 i ta para zapłaciła te 20k z faktury i przerejestrowała samochód XD
Janusz z autohandlu cały czerwony ze złości... Poszedł na komisariat zgłosić zaistniałą sytuację XDD
I teraz - nie tylko nie dostanie 40.000 za sprzedawany automobil, bo nikt rzeczonej pary do tego nie podstaw zmusić, ale jeszcze grożą mu zarzuty za oszustwa podatkowe XD
- 4
Też macie czasem ochotę wymknąć się nocą do jakiegoś opuszczonego budynku?
Komentarz usunięty przez autora
- 4308
Te dofinansowania z Unii Europejskiej to jakis zart spojrzmy na wlasne podworko
1. https://www.wykop.pl/wpis/31495703/wlasnie-dowiedzialem-sie-ze-dostane-dofinansowanie/
Dotacja otrzymana co teraz?? czas na wydawanie pieniedzy
2.
1. https://www.wykop.pl/wpis/31495703/wlasnie-dowiedzialem-sie-ze-dostane-dofinansowanie/
Dotacja otrzymana co teraz?? czas na wydawanie pieniedzy
2.
- 895
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Ale mnie #!$%@?ą takie typy. Sznur samochodów. Kazdy sie #!$%@? ale wie ze wyprzedzenie nic nie da - podgłaśniamy muze i jedziemy do celu. Ale zawsze sie trafi taki zjeb co na zderzaku wisi przez 10 minut. Kombinuje, poci sie i wkońcu wyprzedza jedno auto. I za 10 minut drugie. XDD #!$%@? gdzie sie tacy rodzą? Pomijam juz sie stwarzają zagrożenie i potem przez takiego debila wypadek i korki jeszcze gorsze. Na
Znacie te mity o tym jak #nofap pomaga wyjść z przegrywu, nie? Co jeśli zdradziłbym wam metodę która zrobi was 3x bardziej alfa w 3x krótszym czasie? Ale po kolei:
Mówi się że zaniechanie masturbcji zatrzymuje nasienie w organiźmie co z kolei poprawia motywację i poziomy testosteronu. Jako że od dziecka miałem nieprzeciętny umysł zauważyłem pewną zależność - im więcej mamy w sobie nagromadzonego nasienia tym bardziej odczuwamy pozytywne efekty celibatu. Logicznym więc jest że przyjmując dodatkowe nasienie od innych samców będziemy czuć się jeszcze lepiej. I to działa, ostatnio zacząłem żyć jako silny, niezależny samiec alfa. Wystarczy że raz na kilka dni łyknę dodatkowe nasienie, najczęściej studenci sprzedają mi swoje. Ja jestem ostrożny od kogo biore bo np. wierzę że nie można brać od homosiów, przegrywów itp bo nie działa i nie daje pompy ale to nie jest udowodnione tylko takie moje przekonania.
Polecam każdemu bo dodatkowo można fapować przy tej metodzie tylko wtedy więcej nasienia spożywamy żeby uzupełniać braki.
Efekty
Mówi się że zaniechanie masturbcji zatrzymuje nasienie w organiźmie co z kolei poprawia motywację i poziomy testosteronu. Jako że od dziecka miałem nieprzeciętny umysł zauważyłem pewną zależność - im więcej mamy w sobie nagromadzonego nasienia tym bardziej odczuwamy pozytywne efekty celibatu. Logicznym więc jest że przyjmując dodatkowe nasienie od innych samców będziemy czuć się jeszcze lepiej. I to działa, ostatnio zacząłem żyć jako silny, niezależny samiec alfa. Wystarczy że raz na kilka dni łyknę dodatkowe nasienie, najczęściej studenci sprzedają mi swoje. Ja jestem ostrożny od kogo biore bo np. wierzę że nie można brać od homosiów, przegrywów itp bo nie działa i nie daje pompy ale to nie jest udowodnione tylko takie moje przekonania.
Polecam każdemu bo dodatkowo można fapować przy tej metodzie tylko wtedy więcej nasienia spożywamy żeby uzupełniać braki.
Efekty
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
- 14
@Gigi_Valentino: potwierdzam, stosuję już od roku i działa
@Gigi_Valentino: smiesznie bo w sumie to moze dzialac. cos jak komorki macierzyste
Ręce opadają... Czekam sobie w kolejce na myjnie jak kilka innych samochodów a tu nagle, od drugiej strony wjeżdża złotówa z firmy lider. Na dodatek z Sosnowca... Ludzie grzecznie mówią, że kolejka jest od drugiej strony na co wypala z hasłem, że on tylko opłukać za 2 zł to nie będzie stać w kolejce... Numer boczny 201, na zdjęciu chyba nie widać. #taxi #lider #katowice #
- 1935
Wyobraźcie sobie ten potężny ból dupy, gdyby uruchomić tag #stulejezprzypadku xD Nagle przestałoby się wykopkom podobać robienie zdjęć z ukrycia.
#dupeczkizprzypadku #stulejacontent
#dupeczkizprzypadku #stulejacontent
- 1164
@misja_ratunkowa: odpalaj nie pitol
- 342
@misja_ratunkowa: jak narazie to ty masz potezny bol dupy XD
Hehe kupiłem ostrzałkę Lansky, bo kobita ciągle mi śmiałą się że ma tępe noże i jaki ja facet skoro nawet noże pomidora nie kroją. Tak se pomyślałem że jest przed okresem i szuka awantury no ale naruszyła moje ego a noże są w miarę ostre używałem osełki do kosy raz na tydzień więc tępe nigdy nie były. zakupiłem to co na obrazku bo nie chciałem jakiejś super ostrzałki z jakimiś prętami do noży za 500 zeta gdzie najdroższy w mojej kuchni to kupiony w Lidlu za 25 zeta, no ale poświęciłem 60 zeta i zakupiłem ją. Spiekane węgle, ceramika i nawet do ostrzenia noża do chleba ząbkowanego który kupiłem za 8 zeta.
No i naostrzyłem noże i teraz uwaga...
Mam awanturę za zbyt ostre noże bo pokaleczyła sobie palce i ma pocięte i 8 jest w plastrach i pocięte blaty i przecięta deska do krojenia i zbita taka szklana bo ostrze weszło w szkło od boku i się rozsypała.
Kurde
No i naostrzyłem noże i teraz uwaga...
Mam awanturę za zbyt ostre noże bo pokaleczyła sobie palce i ma pocięte i 8 jest w plastrach i pocięte blaty i przecięta deska do krojenia i zbita taka szklana bo ostrze weszło w szkło od boku i się rozsypała.
Kurde
@Andradite: no to jest na razie najlepsze co miałem i jeszcze nigdy nie miałem takich skalpeli w domu, myślę sobie co by zrobiły te ostrzałki za kilka stów z nożami za kilka stów, przecież to tnie łączenia w atomach jak się machnie.
Jestem w szoku.
Jestem w szoku.
- 2090
@60groszyzawpis możesz mnie zawołać? Bo nie śledzę tego na bieżąco a temat ciekawy
@60groszyzawpis: Wołaj plusujach :)
- 1358
Dzisiaj w późnych godzinach nocnych doszło do głośno zapowiadanego ataku USA, Francji i Wielkiej Brytami, na obiekty wojskowe syryjskich sił rządowych. Miała to być odpowiedź za zeszłotygodniowy atak chemiczny, rzekomo przeprowadzony przez wojska Assada w trakcie krótkich walk o ostatni bastion rebeliantów w Ghoucie - miasto Duma.
Przez cały tydzień, byliśmy świadkami szumnych zapowiedzi ze strony amerykańskich, francuskich i brytyjskich przywódców, dotyczących możliwego uderzenia na Assada. Było kilka nerwowych dni, kiedy wydawało się, że uderzenie jest już niemal pewne, jednak do niczego większego nie dochodziło. Dopiero wczoraj, późnym wieczorem pojawiały się plotki, że tej nocy w Białym Domu będzie miało miejsce jakieś ważne oświadczenie. Podczas oczekiwania, pojawiały się przecieki, że będzie ono dotyczyć ataku na Syrię. W międzyczasie pojawiały się też informacje, że w administracji zdania co do skali ataku są mocno podzielone. Miały się wytworzyć dwa obozy. Jeden pod przewodnictwem Jamesa Mattisa, sekretarza obrony, który apelował o rozwagę i w obawie o eskalację oraz możliwą konfrontacje z Rosjanami, optował za ograniczonym atakiem. Drugi obóz tzw "jastrzębi" z Johnem Boltonem na czele, miał być za zmasowanymi atakami, które zniszczyłby resztki potencjału militarnego Syrii. Ok 3 naszego czasu zgodnie z oczekiwaniami Trump oświadczył, że "przed momentem zarządził atak na cele w Syrii".
O 4 rano czasu lokalnego w Syrii, pojawiły się pierwsze informacje o wybuchach. Koalicja USA, Francji i UK miała wystrzelić łącznie jakieś 100 rakiet. Z czego 66 to rakiety Tomahawk. 19 to JASSM-ER, wystrzelone z bombowców B-1B (pierwsze użycie bojowe w historii). 12 rakiet SCALP wystrzelonych przez Francuzów i 8 Shadow Storm przez UK. Jeśli chodzi o sam przebieg ataku to mamy 2 wersje wydarzeń, amerykańską i syryjską (częściowo odtworzoną z relacji i doniesień, które pojawiały się na bieżąco w trakcie ataku). Podam
Przez cały tydzień, byliśmy świadkami szumnych zapowiedzi ze strony amerykańskich, francuskich i brytyjskich przywódców, dotyczących możliwego uderzenia na Assada. Było kilka nerwowych dni, kiedy wydawało się, że uderzenie jest już niemal pewne, jednak do niczego większego nie dochodziło. Dopiero wczoraj, późnym wieczorem pojawiały się plotki, że tej nocy w Białym Domu będzie miało miejsce jakieś ważne oświadczenie. Podczas oczekiwania, pojawiały się przecieki, że będzie ono dotyczyć ataku na Syrię. W międzyczasie pojawiały się też informacje, że w administracji zdania co do skali ataku są mocno podzielone. Miały się wytworzyć dwa obozy. Jeden pod przewodnictwem Jamesa Mattisa, sekretarza obrony, który apelował o rozwagę i w obawie o eskalację oraz możliwą konfrontacje z Rosjanami, optował za ograniczonym atakiem. Drugi obóz tzw "jastrzębi" z Johnem Boltonem na czele, miał być za zmasowanymi atakami, które zniszczyłby resztki potencjału militarnego Syrii. Ok 3 naszego czasu zgodnie z oczekiwaniami Trump oświadczył, że "przed momentem zarządził atak na cele w Syrii".
O 4 rano czasu lokalnego w Syrii, pojawiły się pierwsze informacje o wybuchach. Koalicja USA, Francji i UK miała wystrzelić łącznie jakieś 100 rakiet. Z czego 66 to rakiety Tomahawk. 19 to JASSM-ER, wystrzelone z bombowców B-1B (pierwsze użycie bojowe w historii). 12 rakiet SCALP wystrzelonych przez Francuzów i 8 Shadow Storm przez UK. Jeśli chodzi o sam przebieg ataku to mamy 2 wersje wydarzeń, amerykańską i syryjską (częściowo odtworzoną z relacji i doniesień, które pojawiały się na bieżąco w trakcie ataku). Podam
- 221
@60groszyzawpis: wchodzę w internety po kilkunastu godzinach i pierwsze co mi się pwyświetla to solidne TL;DR w zalewie spamu, tradycyjnie plusik ( ͡º ͜ʖ͡º)
A w ogóle cała sytuacja wyszła tak, jak to było do przewidzenia, nawet ten #!$%@? redneck na stołku Prezydenta ma wokół siebie ludzi, którzy mu wytłumaczą mniej lub bardziej subtelnie że to nie najlepszy pomysł wywoływać III WŚ. Teraz w odpowiedzi
A w ogóle cała sytuacja wyszła tak, jak to było do przewidzenia, nawet ten #!$%@? redneck na stołku Prezydenta ma wokół siebie ludzi, którzy mu wytłumaczą mniej lub bardziej subtelnie że to nie najlepszy pomysł wywoływać III WŚ. Teraz w odpowiedzi
- 247
@60groszyzawpis: za takie wpisy powinni płacić więcej niż 60 groszy :D
Komentarz usunięty przez autora