Takie pytanie z ciekawości. Są jakieś substancje psychoaktywne poza antydepresantami SSRI/SNRI które się "kumulują" w organiźmie? W sensie, że jak np zażyje się raz to słabo klepie, a po braniu dzień w dzień działanie jest silniejsze? #narkotykizawszespoko #pytaniedoeksperta
Taa, tylko, że to nie kwestia tolerancji odwrotnej. SSRI blokują wychwyt zwrotny serotoniny odrazu, tylko że na skutek tego presynaptyczne autoreceptory 5ht1a są pobudzane, te z kolei hamują wyrzut serotoniny. Ta obsuwa w czasie to oczekiwanie na to, aż presynaptyki się zdownregulują i zaczną wpuszczać większe ilości serotoniny do szczeliny synaptycznej, potem sobie #!$%@?ą w postsynaptyczne receptory i te się ewentualnie zdownregulują na skutek aktywacji, głównie 5ht2a odpowiedzialny za neurotyczne tendencje itp
Nie ma to jak dobrze zacząć dzień. O 8 komes czarny i pizza. Później spacer z koleżanką bo dobra pogoda here, a fentanyl już zaczyna wchodzić ( ͡º͜ʖ͡º) Dzisiaj ostatni dzień folgowania, od jutra znowu ostry #!$%@?.
@Twinkle: ale my gadamy o laboratoriach farmaceutycznych a nie o domowych chemikach z tego co mi się wydaje xD Wiem, że feta jest łatwa w produkcji, bo znałem gościa który się w to bawił. Niestety skończył w psychiatryku i chyba już stanie się jego domem do końca życia. "Zabiła" go jego pasja do produkowania chemii i jego własny produkt XD
@Stan_Przedzawalowy Z tym wrakiem to prychłem XD, jakbyś mnie zobaczył na żywo to na myśl by Ci nie przyszło, że ćpam. Niedawno robiłem pełną morfologię, plus parę innych badań z krwi no i ofc próby wątrobowe. Wszystko w porządku. Wątróbka była trochę #!$%@? 2 lata temu ale alat i aspat już są prawie w normie. Skąd pomysł, że zapijam każde ćpanie? Zdrowo jem, uprawiam sport regularnie. Moje obecne ćpanie to przedszkole w
#!$%@? ale mam rzadki stolec po tych 66 tabsach thio i browarach. Dosłownie woda się leje z anusa, a jelita zaczęły grać orkiestrę. Siedzę już na sedesie z 10 minut i co chwila nadchodzi nowa fala.
Zastanawiam się, czy fuknąć sobie małego węgorza który mi został po ostatnim razie, czy #!$%@?ć do spania. 990 mg kody już przestało działać, trzy piwka wypite, pizza borza psznie zjedzona więc bęben zapełniony = wzrok mi się już rozjeżdża, zmuliło mnie i spać mnie się chce. Co myślicie? #narkotykizawszespoko #bojowkamedycznejamfetaminy
W poprzednim roku miałem krótki, półroczny epizod z pracą na produkcji, zmusiły mnie do tego problemy z kręgosłupem. Z racji tego, że miejsce pracy miałem 8 minut od domu na pieszo zdecydowałem się, że warto spróbować do czasu, aż poprawi mi się sytuacja z moim kręgosłupem. Nigdy wcześniej nie pracowałem w takiej monotonnej pracy. 8 godzin dłużyło się niesamowicie.
Gdy już po dwóch/trzech miesiącach całkowicie wyrobiła mi się pamięć mięśniowa na wszystkich
Pierdnięcie i przypadkowe puszczenie przy tym farszu to nic nadzwyczajnego. Mi się właśnie pierwszy raz w życiu stało tak, że beknąłem i poleciało trochę rzygów na klawiaturę XD 66 tabsów thio to chyba jednak za dużo, do tego dwa piwa jeszcze. Dziwne, bo nie mam żadnych nudności i nie chce mi się wymiotować. #narkotykizawszespoko #gownowpis #przypal #dziwnasytuacja
@Bazingaqq: Ty no nie wiem jak to możliwe, to nie ja xD To samo się tak odjaniepawliło. Dobrze idę w końcu odkurzać bo chcę już psznie jeść pizzę jak skończę sprzątać.
Zrobię sobie taki mały challenge. Sprzątanie pokoju po kodeinie i 2 piwach. Jak się uda to zamawiam pszną pizzę ( ͡°͜ʖ͡°) #narkotykizawszespoko #challenge
@Alkonauta: Wlasnie ostatnio malo euforii, nie wiem. Paradoksalnie jak walilem #!$%@? metkat [jeden raz] to byl mocarnie euforyczny, jak robie zgodnie z przepisami na czysty metkat to wychodzi duzo mniej euforyczny. Ale ogolnie metkat to czysta euforia z lekką dawką stymulacji.
Ale fajnie, miło i spaniale mi koda weszła. Pobiłem dzisiaj swój rekord - 66 tabletek psznego thiocodinu, bo już nie mam mocniejszych opio i nie zamierzam mieć. Wszystko jakiś czas temu poszło w kibel. Mogłem zrobić rozdajo za coś kreatywnego xD Zaraz browarkami podbiję działanie i będzie bosko dosko. Szkoda tylko, że mnie napad lękowy dość mocny złapał jak się koda ładowała ( ͡°ʖ̯͡°) Niech mi
Co by tu obejrzeć na zmęczenie po amfetaminowej nocy i do browarków? Coś takiego na wychillowanie... wiecie o co chodzi. inb4 komedie odpadają, nie śmieszą mnie :) No chyba, że macie jakąś ambitną komedię - o ile takie istnieją. #narkotykizawszespoko #filmy #kino
No to co. Walim krajówę do końca, sprzątam ten ogromny bałagan w pokoju (ostatni raz to aż taki miałem za gówniarza, wstyd jak #!$%@?), gotuję zajebisty obiad, spacer żeby odebrać PIT. Jak ścierwo nie zacznie puszczać to jeszcze zdążę naprawić pewną rzecz w samochodzie. Po tym to na pewno Anetka mnie już zostawi więc thio, film i wyro czyli chillout albo opcja nr. 2 czyli gastro + neuroleptyki i do spania. A
@glonstar #!$%@? ze zbożem. Wczoraj wymyśliłem, żeby narysował swoją wizję Majora Suchodolskiego w kosmosie po nitro. Ma być psychodeliczne, a takie rzeczy mu najlepiej wychodzą.
Ale jełop ze mnie... zamiast psznie zjeść burgera drwala to żarłem jajecznicę, ryż z kurczakiem, chipsy, czekoladę i inne pierdoły. Zapomniałem, że mam to cudo. Boje się, że burger już się zepsuł - ale w sumie to McDonald więc powinno być dużo substancji konserwujących, nie? Dobrze kombinuję? #fastfood #mcdonalds #gotujzwykopem #jedzzwykopem #jedzenie
@hewraah: Ja #!$%@?łem wczoraj na cheeseburgera i jakiś nowy freshburger, bo te jalapengo burgery wycofali ( ͡°ʖ̯͡°) Drwal miał być w nocy jedzony, ale całkiem zapomniałem, że go mam. ( ͡°ʖ̯͡°)
Muszę zrobić 11 dni detoxu. Tyle plusów było pod postem jeden plus jeden dzień trzeźwości, jak się kładłem .____. Spoko, tylko dojem to co zakupiłem wczoraj i lecimy, eazy. #narkotykizawszespoko
Nasrałem elaborat na 6 i pół strony A4, 3 990 słów, 24 318 znaków. Zajęło mi to chyba z 4 godziny. No i oczywiścię wstydzę się tego tutaj wrzucać. Ale mnie to #!$%@? we mnie. Chyba serio zaniedługo robe multikonto i po kolei wrzucam moje #!$%@? produkcje z innego konta, bo szkoda żeby się to marnowało. #narkotykizawszespoko
Są jakieś substancje psychoaktywne poza antydepresantami SSRI/SNRI które się "kumulują" w organiźmie? W sensie, że jak np zażyje się raz to słabo klepie, a po braniu dzień w dzień działanie jest silniejsze?
#narkotykizawszespoko #pytaniedoeksperta
SSRI blokują wychwyt zwrotny serotoniny odrazu, tylko że na skutek tego presynaptyczne autoreceptory 5ht1a są pobudzane, te z kolei hamują wyrzut serotoniny. Ta obsuwa w czasie to oczekiwanie na to, aż presynaptyki się zdownregulują i zaczną wpuszczać większe ilości serotoniny do szczeliny synaptycznej, potem sobie #!$%@?ą w postsynaptyczne receptory i te się ewentualnie zdownregulują na skutek aktywacji, głównie 5ht2a odpowiedzialny za neurotyczne tendencje itp