Zanim przejdę do opisania całej sprawy chcę poinformować, że nie mam zamiaru poprzez to znalezisko atakować konkretnych osób, a jedynie zwrócić uwagę na zachowanie, które nie przystoi nie tylko Wykopowiczom, ale po prostu wszystkim o choć dostatecznie dobrym zdrowiu fizycznym i psychicznym.
Sprawę opisuję dziś, a miała ona miejsce w miniony piątek (7.10.2011) ok. godz. 9:45 w Poznaniu. Tego dnia do pracy jechałem tramwajem nr 12. Na przystaniu Półwiejska oprócz kilku lub kilkunastu innych osób wsiadła pewna starsza pani i facet (ok. 25-30 lat, wysoki, raczej potężny, ubrany na czarno), który od razu zrobił wokół siebie sporo szumu. Zaczął się energicznie przepychać między ludźmi, aby tylko zająć ostatnie wolne miejsce w tej części wagonu. Mimo usilnych starań, wspomniana wcześniej starsza pani ubiegła go o jakąś sekundę. Reakcja była dość zaskakująca dla wszystkich w pobliżu.
"Ja pierdolę" - odparł koleś, który natychmiast zwrócił na siebie niemiłe spojrzenia przynajmniej kilku kolejnych pasażerów. Reakcję samej staruszki ciężko opisać, jednak na pewno przez jej wyraz twarzy przemawiało ogromne zażenowanie. Sytuację obserwowałem z odległości ok. 1m, więc wiem jak było. Przez chwilę stał obok mnie.
Wziął do rąk swojego iPada, włączył go i wszedł na Wykop.pl. Wielu zaczęło mu się przyglądać i zerkać w jego tablet. Ostatecznie dostrzegł jedno wolne miejsce siedzące na drugim końcu tramwaju i tam się właśnie pospiesznie udał. Wysiadł na Rondzie Kaponiera. Zdążyłem jedynie zauważyć, że jest zarejestrowanym userem Wykopu i ma pamarańczowy nick. Co do samego nicka, awataru (i charakterystycznej bluzy, w którą był ubrany tego dnia) mam pewne wspomnienia / ślady w pamięci, ale 100-procentowej pewności nie mam, więc wstrzymuję się z osądem. Mam za to dwa zdjęcia, które prezentuję poniżej:
Cóż, oczywiście zachowanie jednego człowieka w tak licznej społeczności nie determinuje obrazu przeciętnego Wykopowicza, ale uważam, że takie postawy należy tępić i piętnować. Jedni powiedzą, że powinienem mu jebnąć w ryj tym iPadem, inni, że może miał chore nogi... Tak jak pisałem na początku, nie chcę nikogo atakować, a jednie zachęcić do bycia bardziej przyjaznym dla innych, a już szczególnie umieć wykazać trochę zrozumienia i życzliwości dla takich ludzi jak kobieta na zdjęciu powyżej.
Komentarze (450)
najlepsze
To się nazywa doświadczenie ;)
No przyznac sie? Ktory to byl?
A potem się dziwicie że walą minusy za literówki, a nick po tylu latach ciągle pomarańczowy....
Ja pier*olę.
Nawet jakiś frajer mi dzisiaj zdjęcia robił, jakby kurna ajpada nigdy nie widział.
:/
W życiu w Toruniu nie byłem!
No śmierć na miejscu takim! Co za typ! Co za tyyyp! Jestem oburzony >:S
Któregoś razu gdzieś jechał autobusem, wsiadł i oczywiście jako inwalida,
Koło jednego z przystanków (polanka) stoją nowoczesne, niezbyt wysokie bloki. Po drugiej stronie zaś, jeszcze około rok temu stała cygańska chałupa, wyglądająca, jakby ktoś ją poskładał ze znalezionych elementów, no typowy kontrast, ale tu nie o biedzie materialnej, a umysłowej. Często można było zauważyć tam wsiadających cyganów i kiedyś byłem świadkiem sceny, jak kobieta już miała siadać na krzesełku, gdy wbiegł cygan, skoczył od drugiej strony
A przez czystą zgryźliwość, nawet jakby gówniarz dobiegł, to prawidłową reakcją jest zwrócić uwagę i naprostować, a nie żalić się w internecie.
@kivol:
Nie znasz się. To świetny materiał na okładkę "Faktu":
"Wykopowicze gorsi od kiboli? Członek społeczności Wykop.pl poturbował staruszkę, panią Halinę (67l.). "
A w podtytule:
"Wielokrotnie okładał bezbronną staruszkę swoim iPodem. Pasażerowie nie reagowali. Czy fanboje Apple'a myślą, że po smierci Steve'a Jobsa są bezkarni?"