A mnie tam nie przekonuje takie googlowe "wszystko w jednym". Nawet więcej, przeraża mnie to trochę. Nie wiem na ile to są moje jakieś chore fobie, a na ile racjonalne myślenie, ale jakoś nie mogę się do g+ przekonać.
No bo jak to: jedna firma ma dostęp do informacji o tym czego szukam w internecie, a nawet więcej gdy używam Chrome, wie gdzie mieszkam (w google maps sprawdzam drogę), ma moje zdjęcia,
Spoko oko. Będzie czas by przesiąść się lub być i na F i na G+.
Na razie wstęp mają tylko "zaproszeni". Może i łatwo dostać takie zaproszenie, ale...
faktem jest jednak, że na razie to wszystko to jedna wielka promocja. Google + będzie "sooner or later" jak będzie ogólnie dostępne. Na razie jest samo w sobie reklamą.
@gram_w_mahjonga: ja moge Cie zaprosic. Poklikałem troche, przypadkowo opublikowalem nagie fotki z picasa sprzed paru lat. nie wiedzialem, ze beda widoczne publicznie. generalnie troche nudy, ale mędrcy polskiego internetu typu antyweby, kominki i agnieszczaki juz tam sa, wiec wstyd nie byc.
To już powoli zaczyna przypominać wielkiego brata. Wchodzę na wyszukiwarkę google a tam mój mail (z całkiem innego serwisu) jako login. Do założenia konta trzeba podać pierdylion danych osobowych. Wszystko to jest później łączone z wynikami wyszukiwania i całą moją aktywnością w sieci. Prawa "wolnego rynku" i tego spaczonego kapitalizmu jaki mamy "przyjemność" obserwować w realu przenoszą się do sieci. A tak chyba nie miało być.
@nofink: Nie jestem teraz na 100% pewien, ale gdzieś chyba wyczytałem, że mogą cie poprosić o zdjęcie jakiegoś dowodu tożsamości, jeśli zajdą obawy, że masz sfałszowany profil. Wystarczy, że ktoś go zgłosi - tak jak w przypadku jakiegoś tam średnio znanego typka (pisarz czy coś), co to założył profil pod swoim aliasem i później lamentował, że pod nim go ludzie lepiej znają, a teraz ma wszystko zablokowane.
Szkoda ze fb nie jest polaczone z g+. Caly ten czas nim swiat ujrzala pierwsza wersja g+, google zaprzeczal ze zamierza zrobic portal spolecznosciowy a tu bec g+. I to na dodatek taki ktory w 90% przypomina fb. Ogolnie gdyby nie fb sam korzystalbym z g+ glownie dlatego ze google ma strasznie duzo i pomimo tego ze niektore moze nie sa polaczone bezposrednio z g+ to w niedlugim czasie beda. Ale skoro
Komentarze (130)
najlepsze
No bo jak to: jedna firma ma dostęp do informacji o tym czego szukam w internecie, a nawet więcej gdy używam Chrome, wie gdzie mieszkam (w google maps sprawdzam drogę), ma moje zdjęcia,
Odkryłeś prawdziwą nazwę Masonów. Pozostało ci 7608.230693 sekund (i ciągle maleje) czasoprzestrzeni życiowej.
Na razie wstęp mają tylko "zaproszeni". Może i łatwo dostać takie zaproszenie, ale...
faktem jest jednak, że na razie to wszystko to jedna wielka promocja. Google + będzie "sooner or later" jak będzie ogólnie dostępne. Na razie jest samo w sobie reklamą.
przeciez nikt Cie nie zmusza do rejestracji / podawania prawdziwych danych...
Jesli masz takie problemy zawsze mozesz wyjsc na dwor i wyrzucic kompa...
Do not resist! I am Google. Surrender, you will be assimilated...
czy jak to tam szło...