@VersaLife: Też uważam, że w dalszym ciągu przypominają grę. Może z taką trochę bardziej realistyczną grafiką, ale to wciąż gra i właściwie nawet to zdjęcie z dwoma radiowozami wypada dosyć przeciętnie. Zwłaszcza, ze względu na stojących obok policjantów, którzy nadal wydają się być płaską teksturą.
@kostniczka: to jest taka dziwaczna maniera upstrokacająca tekst; podobnie jest z wtrącaniem anglojęzycznych wyrażeń mających polskie odpowiedniki - jak czytam "core'owych graczy" to mnie trzepie. Tak jakby nie można było napisać "prawdziwych graczy".
Pisząc mój wcześniejszy komentarz miałem na myśli, że ciekawe jest dla mnie odniesienie tego, co tworzy ten człowiek do chocby hiperrealistów. Np. malarze fotorealistyczni gloryfikowali nieprzekłamaną rzeczywistość. Tematami malarskimi stawały się wystawy sklepowe, samochody lub ich fragmenty, zdjęcia paszportowe...W naszych czasach tematem do fotorealistycznego potraktowania może stac się jak widac gra, a więc zachodzi moim zdaniem ciekawy przewrót w rozumieniu tego, że niekoniecznie fizycznie istniejący przedmiot może stac się tematem na odwzorowanie
co mi się skojarzyło: kiedyś był taki wykop, strona, gdzie były wrzucane screeny z gier tak jakby jako fotografie. czy ktoś pamięta adres tamtej strony? powiem szczerze, że próbowałem kilka razy już to znaleźć na wykopie i googlu, ale chyba nie potrafię wymyślić odpowiednich słów kluczowych...
Komentarze (11)
najlepsze
mam dość tych każłali i korów