Dyskryminacja mężczyzn w sprawach o dzieci

Nie tylko kobiety bywają dyskryminowane. Skandaliczna dysproporcja w traktowaniu ojców i matek w sprawach o pełnienie opieki nad dzieckiem.

[v.....8]

Pisałem to już kilka razy, w naszym kraju nawet najgorsza nierządnica będzie uznana za wspaniała matkę. Mit matki polki musi przetrwać!

[kolanin]

@vetinari88: szczególnie ,że większość sędziów to kobiety i tutaj panuje kobieca solidarność

[fir3fly]

Szkoda, że ci wszyscy ludzie krzyczący tyle o prawie do wolności i równouprawnieniu nie przejmą się trudną sytuacją polskich ojców. Czyż nowoczesny feminizm nie powinien walczyć z dyskryminacją płci?

[Shaki]

@aleatoria: "Parytety (czy raczej kwoty) gwarantują 35% na listach wyborczych zarówno kobietom jak i mężczyznom, więc obiektywnie rzecz biorąc, nie są niesprawiedliwe"

facepalm

Jakiekolwiek partytety są niekonstytucyjne, niesprawiedliwe i dyskryminujące. Jeśli chcemy równości, to dajemy wszystkim takie same prawa - jeśli wymuszamy tą równość poprzez rzeczy typu partytety, to uznajemy że jakaś grupa ludzi jest słabsza (dyskryminujemy ją w ten sposób) i potrzebuje ochrony prawnej. To nie jest tak że źli mężczyźni się zgadali i specjalnie nie głosują na kobiety - po prostu u nas sensownych kobiet w polityce jest

[gaska]

@fir3fly: Oczywiście, że powinien i uwierz, istnieje sporo osób, w tym feministek, które są przeciwne dyskryminowaniu ojców w tej kwestii.

To smutne, że swoje prawa trzeba walczyć i nie dziwię się wypłynięciu tej kwestii, choć w zasadzie to pojawiła się już wcześniej, ale warto do tego wracać, zwłaszcza, że coś, jak np. decyzje ROD-K pozostawiają wątpliwości i sugerują, że faworyzowana jest strona matek.

[d.....n]

Taki wartościowy wykop a tak mało osób wykopało. Wykopowicze chyba nie lubią czytać- wstydźcie się:)

[Rogacz]

@Nerds: przeczytałem tylko cytaty które są na początku i wróciłem wykopać, teraz wracam do czytania

[Nerds]

@domofon:

Wartościowe przekazy zwykle nie są łatwe w odbiorze. Zwłaszcza gdy tekst góruje nad grafiką, trudno by taki wykop przebił się do masowego odbiorcy. Spora grupa też nie czyta nawet tego co wykopuje, tylko sugeruje się wykopami innych (liczbą)

[a.....1]

Film "Tato" nadal aktualny.

[B.....k]

Moim zdaniem prawda jest taka, że dziś każda grupa może czuć się dyskryminowana na różny sposób. Siedzimy i wybiórczo poruszają nas dyskryminacje dotykające nas samych. Przez to każdy może czuć, że jego płeć/pochodzenie/kolor skóry/zawód jest regularnie poniżany.

Szczególnie w internecie bardzo powszechne są przypadki atakowania wszystkich grup osób. Każdy z nas znajdzie setki np. komentarzy uderzających w każdego z osobna.

I widzimy głównie te skierowane na nas samych, co wiąże się z częstym przekonaniem o naszej dyskryminacji w porównaniu do innych. O pozytywnych aspektach często nie pamiętamy.

Teraz

[stuwa200]

Niestety jestem w tym g.... od dawna i jestem żywym przykładem że postanowienia sądu nic nie dają. Popieram i podziwiam faceta z Jeleniej Góry ja nie mam czasu i możliwości żeby tak zaprotestować bo muszę pracować aby mój syn którego nie widziałem od czterech miesięcy ( a powinienem 2x w tyg.+co 2 weekend) miał alimenty. Co do RODK -a też byłem i co ?? same kobiety a opinie taką wywaliły że szkoda

[bocznica]

Wykopuje, bo problem niejako mnie dotyczy. I nikomu nie zycze by mial z tym kiedykolwiek cos wspolnego

[Mglisty]

Jako wannabe ojciec wykop się należy!

[m.....a]

To ja znam opowieść z "terapii w Poradni Małżeńskiej", gdzie pani psycholog oraz żona udowadniały mężowi, że jest świnią, że jest wszystkiemu winien i by wziął całą winę na siebie. O żadnej dyskusji nie było mowy. A nasunęło mi się to od razu po przeczytaniu pierwszej historyjki niepokornego dziecka.

[Lk_hc]

@micra: gdzie pani psycholog błąd - pani... http://goo.gl/q20oA

[a.....a]

Mnie po przeczytaniu pierwszego cytatu włosy stanęły dęba: Ta pani kazała narysować mi rodzinę, to narysowałem dwóch ludzików i powiedziałem, że to ja, a to tata. Zaczęła groźnie mówić, że nie o taką rodzinę chodzi, o inną. Mam inną rodzinę narysować. To narysowałem do tych dwóch ludzików domek i słoneczko i powiedziałem, że to ja, to tata i nasz domek. W Warszawie dodałem. Ona się wtedy zezłościła na mnie i wyrzuciła mnie

[m.....-]

@aleandra: Naprawdę kupujesz takie historyjki? Nigdy nie jest tak, że dziecko nie narysuje mamy poproszone o narysowanie rodziny. Mama może być mniejsza lub większa, być obok rodziny, być narysowana innym kolorem, ale zawsze jest. To psychologicznie niemożliwe, żeby dziecko całkowicie wyparło się własnej matki, cokolwiek by mu ona nie zrobiła. Może być pokazana jako osoba zła, do której dziecko ma żal i pretensje, ale zawsze będzie.

Jeśli mamy na rysunku