Babcia w sklepie
W samym środku lata '84, byłem świadkiem sceny, której nie zapomnę już nigdy. W sklepie przy piekarni pana Karola Zakroczymskiego, vis a vis budynku "Pasty", do kasy podeszła bardzo starsza pani...
c.....n z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 184
W samym środku lata '84, byłem świadkiem sceny, której nie zapomnę już nigdy. W sklepie przy piekarni pana Karola Zakroczymskiego, vis a vis budynku "Pasty", do kasy podeszła bardzo starsza pani...
c.....n z
Komentarze (184)
najlepsze
Rok 2027: Babcia wyciąga legitymację Urzędu Skarbowego i aresztuje wszystkich.
A tak na poważnie- nawet jak historia zmyślona to wykop za dobry pomysł wzruszający serce:)
A tak to zakop, informacja nie prawdziwa.
Z życia:
centrum handlowe we Wrocławiu, godziny południowe, food court - lada KFC. Duża ekipa rozwrzeszczanych dzieciaków - wiadomo wyjazd do kina i "obowiązkowa" wizyta w fast foodzie. Dzieciaki się przepychają, przekrzykują, zamawiają, te co zamówiły już odchodzą z tacami i wcinają. Lekko z boku stoi dziewczynka wpatrzona w te podświetlone plafony na górze z menu, nie ustawia się do kolejki tylko przerzuca wzrokiem po tych zestawach. W ręku
Fajnie, fajnie. Tyle, ze starsi ludzie sa nieraz plagą sklepików, bo tak namiętnie kradną. Jak się kradnie to należy sie konsekwencja.
I wiek, czy sytuacja materialna moze byc sytuacja lagodzaca, ale nie moze byc tak ze udaje sie , ze sytuacji nie bylo. Bo przyjdzie stu nastepnych, a i okradziony nie poczuje sie swietnie.
W małym sklepiku klient kupuje cztery sztuki taniego wina. Stojący za nim, wyglądający na dresa klient "niechcący" strąca zakup na podłogę. Przeprasza bardzo obsługe sklepu za bajzel, pokrywa straty, po czym po prostu wymusza na nim zmianę asortymentu zakupów, na bardziej potrzebny jego rodzinie. Alternatywą jest po prostu wpie....., do skutku. Nie robi tego bezpodstawnie, gdyż są z jednej ulicy. Nie
tatko?
Od tej wódy to niektórzy nawet spójnej opowieści sklecić nie potrafią.
Jak was zaczepi jakiś bajarz następnym
Babulinka deszcz i ziąb, sprzedawała jakieś ochłapy kwiatków. podeszła do niej dobrze ubrana babka i kupiła te kwiatki przpłacając ostro z własnej woli.
Co ciężko ?
Oj panie cieżko ciężko odkąd córka drugi dom buduje
każdy grosz się w domu przyda.
Komentarz usunięty przez moderatora