Tak się kiedyś robiło bajki dla dzieci.

Rysowanie Śpiącej Królewny. A pani nazywa się Helene Stanley.

[debustrol]

Sztuka przez duże S, i to w dodatku namacalna, dla każdego, na ekranie telewizora. I chyba - co najważniejsze - z przekazem, bez sztucznych śmiechów w tle i sucharowatych tekstów aspirujących na miano sezonowych powiedzonek. Czuć serce wkładane w te produkcje.

[kajakkajak]

@debustrol: nie bez powodu istnieje okreslenie "old school" ;)

[kibler]

Kurcze, tańcząca pani wygląda prawie identycznie jak ta w bajce! Nieźle oddany ruch, trzeba to przyznać.

[noiprox]

@kibler: Nieźle oddany ruch, bo korzystali z rotoskopii

http://pl.wikipedia.org/wiki/Rotoskop

[Ned]

Przestańcie nazywać kreskówki bajkami.

"Bajka – krótki, epicki utwór literacki, zawierający morał (pouczenie), może być wierszowany i żartobliwy. "

"Film animowany – rodzaj filmu, który jest tworzony techniką zdjęć poklatkowych, rejestrujących na pojedynczych klatkach filmu kolejne fazy ruchu. Najczęściej są to fazy rysowane, stąd też film animowany określany jest zazwyczaj mianem filmu rysunkowego lub kreskówki."

[hesus]

@Ned: nie napinaj tylko idź obejrzeć bajkę - dobre są

[dawidg]

@Ned: zacznijmy od tego, że Śpiąca Królewna to nie bajka, tylko baśń.

[niebieskooka_wiewiorka_rzeczna]

Niektóre animacje komputerowe to kawał dobrej roboty, jednak tęskno mi do takich kreskówek :)

Btw wielki plusior dla kogoś, kto mi znajdzie modelkę Pocahontas ;)

[andrut]

Wygląda to bardziej na studiowanie ruchów tancerki - przymiarka do właściwej animację. Nie zdziwiłbym się, gdyby do dzisiaj tak robiono - niezależnie czy tradycyjnie w 2D, czy w pełnym 3D (pomijając motion capture i podobne). Może nie mam zbyt wielkiego pojęcia o animacji, bo w tym nie siedzę, ale zawsze wyobrażałem sobie, że zanim animator utworzy ruchy postaci, musi wcześniej mieć to w głowie - wyobrażać sobie "jak to idzie". Musi panować

[suszi]

@andrut: owszem, ale zauważ, że w tle są rózne przedmioty z opisami, czyli jednak jest to od razu cała scena "do renderowania" :)

[A.....h]

Ciekawe że węgla prasowanego do tego używają bo to mało dokładne narzędzie bardzo łatwo rozcieralne. Machniesz palcem i już flek.

Lubię stare produkcje teraz wszystko jak leci robi komputer :/

[hades9]

Cyt: "Lubię stare produkcje teraz wszystko jak leci robi komputer :/"

Chyba masz na myśli to, że dzieki tańszej i efektywniejszej technice, produkcje animowane zystały tylko na walorach wizyalnych. Scenariusze są za to coraz bardziej banalne i nudne. Jeśli tak na to patrzeć to wydaje mi się, że kiedyś produkcja musiała wymagać dłuższego namysłu nim ktoś wydał na to pieniądze. Poza tym schematyczność i symbolika filmu animowanego wpływała bardziej na

[hakuna_matata]

Wiedziałam, że prawdziwa Śpiąca Królewna istniała :)

[i.....e]

Tak się zastanawiam, czy czasem urywków z tego nagrania nie wykorzystywano w jakichś zapowiedziach kreskowek Disneya... Twarz tej pani wydaje się znajoma. Pamiętacie pasmo bajek i filmów/seriali z sobót ok. 12-13 na TVP1?

[N83N83]

Pozazdrościć talentu... a co do samej techniki powstawania bajki to... no cóż... jak widać bez CPU też się da...

I nie chodzi mi tu tylko o animację.... ludzie jest piękna pogoda, więc jak już powiedziałem bez CPU też się da

Pozdrawiam ! :)

[V.....l]

@N83N83: No co Ty! To życie w ogóle istniało jak nie było komputerów?

[dibo1984]

Tiaaa, na filmiku tego nie widać ale co 15 minut podchodzi panna w toples i podaje panom zimnego browara z pianą na dwa palce. Nie no dajcie spokój, amerykański marketing jest starszy kilkadziesiąt razy od wykopu. Dla mnie to taka sama kiełbasa jak kroniki PRL'u tylko powiewa tu amerykańska flaga.