Luigi Mangione nie przyznaje się do winy. Grozi mu nawet kara śmierci

Luigi Mangione nie przyznał się do winy w czasie pierwszej rozprawy w procesie o zabójstwo prezesa UnitedHealthcare, Briana Thompsona. 26-latek złożył zeznania w sądzie stanowym na Manhattanie. Wcześniej prokuratorzy federalni przedstawili mu osobne zarzuty. Grozi mu kara śmierci.

[HardWax]

Grozi mu kara śmierci.

Kolejny clikbait.
W Stanie Nowy Jork nie wykonuje się kary śmierci.
Kara śmierci została uznana przez stanowy sąd za niezgodną ze stanowym prawodawstwem.

[Modernizator_Wykopu]

@HardWax: Nawet nie trzeba wchodzić w artykuł. Jest w opisie. Kara śmierci grozi mu na podstawie osobnych zarzutów federalnych.

[bastek66]

@Modernizator_Wykopu: Jak dostanie w stanowym dożywocie a federalnym czapę to które się wykonuje?

[autotldr]

To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 61% (jestem botem)

Proces Mangione o morderstwo Thompsona

Luigi Mangione nie przyznał się do winy w procesie o morderstwo Briana Thompsona, prezesa UnitedHealthcare, podczas zeznań w sądzie stanowym w Nowym Jorku. Mangione, który pojawił się w sądzie zakuty w kajdanki, stoi w obliczu osobnych zarzutów federalnych, które mogą skutkować karą śmierci, podczas gdy w sprawie stanowej grozi mu dożywocie. Procesy toczyć się będą