Skandal na ulicach Warszawy. Zablokowali kilkupasmową trasę. "Gdzie była policja
Gdy opinia publiczna wciąż poznaje wstrząsające doniesienia na temat tragicznego wypadku na Trasie Łazienkowskiej, w którym pirat drogowy wjechał w podróżującą rodzinę, na ulicach Warszawy doszło do kolejnych skandalicznych scen. Grupa ludzi bezkarnie zablokowała w nocy kilkupasmową jezdnię
Instynkt z- #
- #
- #
- #
- 157
- Odpowiedz
Komentarze (157)
najlepsze
A samochody z naklejkami typu zap... bo lubię, jakieś z rajdami powinny być trzepane na całego. Kontrola techniczna, zabieranie dowodów rejestracyjnych jak niesprawne. Sporo to są szorty z przeróbkami, które wykluczają z jazdy po drogach publicznych, zaczynając od
@Rasteris: ciekawe "kim" zrobią, jak w samej warszawie liczba wakatów w policji to 1600.
Wczoraj też driftowali w okolicach Połczyńskiej.
Może trzeba zrobić wykop efekt i spamować właścicieli tych parkingów. Spotkania są tam regularnie, po kilka godzin, więc ciężko, żeby nie wiedzieli
Temat znany od lat
https://uwaga.tvn.pl/reportaze/warsaw-night-racing-nielegalne-wyscigi-w-stolicy-ls6696497
I co to w ogóle jest za wytłumaczenie? No zamknęli tor. I c--j? Ich był? Jak tak to po co sprzedawali pod osiedle? Nie ich? To dlaczego nie mają pretensji do właściciela? Mogą sobie protestować, ale to nie znaczy, że jak te protesty nic nie dadzą, to mogą zachowywać się jak zwierzęta.
Patola, wstyd i złe oddziaływanie na całą branżę.
Więc trochę zabawnie brzmi to "racing" w ich nazwie.