Pożar kamienicy w Poznaniu, ruszają kontrole w piwnicach i garażach. MSWiA: Będą wyrywkowe.
- Chcemy wprowadzić okresowe kontrole dotyczące bezpieczeństwa w domach wielorodzinnych - poinformował w Polsat News wiceszef MSWiA Czesław Mroczek. Niewykluczone, iż w przypadku nieprawidłowości wystawione zostaną mandaty - nawet na kilka tysięcy złotych. Jak z kolei alarmują strażacy, mieszkańcy często nie mają świadomości, że przechowują niebezpieczne materiały. Ich lista jest rozległa.
Decyzja MSWiA to efekt niedzielnego pożaru w kamienicy przy ulicy Kraszewskiego w Poznaniu, a którym zginęło dwóch strażaków, a kolejnych 11 zostało rannych. Podczas akcji gaśniczej doszło tam do potężnej eksplozji, której przyczyna wciąż nie jest znana. Po zdarzeniu strażacy alarmują, że każde pojawienie się ognia w piwnicy jest groźne i nie można polegać jedynie na wiedzy mieszkańców dotyczących tego, co znajduje się w podziemnych przestrzeniach, a także garażach.
- Każdy pożar wewnętrzny, czyli taki, w którym musimy wejść do środka, już co do zasady niesie ze sobą niebezpieczeństwo, bo nie wiemy, co znajduje się na miejscu - podkreślił w rozmowie z Polsat News st. kpt. Karol Smarz z PSP w Bydgoszczy.
Zwrócił uwagę, że właścicielom i zarządcom trudno jest udzielać informacji, gdy pożar wywołuje u ludzi emocje. - Często jest tak, że nie są w stanie przekazać informacji rzetelnie, stąd też my nie możemy do końca ufać, iż w środku nie ma już żadnych innych niebezpiecznych materiałów, który mógłby wpłynąć na gwałtowny rozwój pożaru - opisał mundurowy.
Pożar kamienicy w Poznaniu, ruszają kontrole w piwnicach i garażach. MSWiA: Będą wyrywkowe
Istnieją regulacje, które zabraniają przechowywania niebezpiecznych materiałów. W Kodeksie wykroczeń określono również karę za przechowywanie materiałów łatwopalnych - jest to grzywna w wysokości od 20 do 5 tysięcy złotych. Przepisy są jednak rzadko egzekwowane. Problem ten dostrzega MSWiA.
- Będziemy chcieli wprowadzić okresowe kontrole dotyczące zasad przestrzegania bezpieczeństwa w obiektach największych, wielkopowierzchniowych i w obiektach wielorodzinnych - poinformował w Polsat News wiceszef resortu Cezary Mroczek. Takie kontrole mają być wyrywkowe i skupiać się właśnie na piwnicach czy garażach.
Działania mają być skoordynowane z samorządami i strażnikami miejskimi. - Nie mogą być przechowywane butle z gazem i inne przedmioty niebezpieczne, w tym przede wszystkim ciecze, gazy o niskich temperaturach zapłonu - przypomniał polityk.
Czego nie można przechowywać? Zakazane akumulatory czy sprzęt elektryczny
W piwnicach, na klatkach schodowych, w garażach, korytarzu czy na strychu nie można przechowywać gazów i cieczy palnych, materiałów wybuchowych, materiałów pirotechnicznych, a także takich, które w wyniku przetwarzania, składowania mogą wywołać pożar, w tym również pustych butli do biogazów.
Do zakazanych przedmiotów należą m.in.: fajerwerki, rozpuszczalniki, farby, kanistry z benzyną oraz oleje. Ze względu na ryzyko pożaru zakazane jest przechowywanie tam sprzętu elektronicznego ze względu na ryzyko pożaru. Zagrożeniem są m.in. akumulatory, stare sprzęty RTV i AGD, a nawet drewniane meble.
Komentarze (8)
najlepsze
Ciekawe jak to zamierzają prawnie zorganizować... Bo jakoś tak na razie jak ktoś chce komuś przeszukanie zrobić to jakby potrzebny jakiś papier od sądu czy coś??? Wyczarują go sobie?? ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・゚
Kanister trzymaj pod łóżkiem,farby w kuchni,a stary sprzęt RTV/AGD w wannie.