Wypadek na Puławskiej. Kierowca BMW był pod wpływem k-----y. To znany prawnik
Mamy nowe szokujące informacje w sprawie wypadku na ul. Puławskiej w Warszawie z 9 czerwca.
warszawskienewsy z- #
- #
- #
- #
- #
- 163
- Odpowiedz
Mamy nowe szokujące informacje w sprawie wypadku na ul. Puławskiej w Warszawie z 9 czerwca.
warszawskienewsy z
Komentarze (163)
najlepsze
@SepulkoZnawca: Czytałeś artykuł?
Otóż prawnik wykaże, że z przepisu lekarza zażywa leki, które mogą dawać takie odczyty, jakie wyszły w czasie badań toksykologicznych, więc nie była to koka wciągana nosem przez wejściem do auta. W związku z tym brak jest podstaw do stwierdzenia świadomej i celowej intoksykacji, a zatem wyniki badań nie będą mogły być brane pod uwagę przy ocenie winy sprawcy, tudzież okażą się okolicznością łagodzącą sprawstwo.
Generalnie będzie
Ktoś wie i mógłby wkleić?
Proporcje powinny być rzędu 70%/30% - Toyota/BMW.
Bo osoby, które ucierpiały/zginęły, jak najbardziej będą miały prawo do odszkodowań.
Większość kwoty odszkodowań pójdzie z OC Toyoty, ale część powinna iść z kieszeni kierowcy BMW, bo w przypadku narkotyków czy alkoholu OC nie bierze odpowiedzialności i
Mecenas Paweł Kozanecki brał udział w głośnym wypadku na trasie Barczewo-Jeziorany, po którym mówił, że było to zderzenie z "trumną na kółkach". Adwokat został właśnie po raz kolejny zawieszony w czynnościach. Tym razem chodzi o inną sprawę.|
https://wiadomosci.wp.pl/zaslynal-trumna-na-kolkach-adwokat-zostal-po-raz-kolejny-zawieszony-7028169855208032a
Jakby ktoś nie wiedział, to stwierdzenie wpływa na jego korzyść. Tak zabawnie jest w Polsce 😀