CEO Starbucksa będzie latać odrzutowcem do pracy, bo nie chce się przenieść.
A na rzecz ekologii Starbucks wycofał plastikowe słomki oraz ma zniżkę dla gości, przychodzących do kawiarni z własnym kubkiem :D A tymczasem nowy CEO Brian Niccol, który mieszka w Kalifornii, będzie przez trzy dni w tygodniu przemierzał 1600 kilometrów do siedziby Starbucks w Seattle.
greg_nowacky z- #
- #
- #
- 222
- Odpowiedz
Komentarze (222)
najlepsze
Rozumiem, że to taka kasa, że warto, ale mając taką pozycję, prawdopodobnie mógłby równie dobrze postanowić pracować zdalnie i przyjeżdżać
Albo jak pewna para aktywistów, blokująca ruch drogowy, a za tydzień lecąca na wczasy na Dominikanę, ale nie elektrycznym samolotem ( ͡° ͜ʖ ͡°).