Czy naprawdę chodzi o ekologię, a nie nowy podatek? Kaucja wyniesie w sumie 10 mld. Nawet jeśli tylko 10% butelek nie zostanie zwróconych (butelki zgniecione i bez etykiety nie są przyjmowane) rząd w ramach podatku zabierze 1 miliard zł.
Już od 1 stycznia 2025 roku. System kaucyjny to wygodny podatek na którym budżet dostanie nawet 1 miliard zł. Każda nieoddana butelka to podatek dla państwa.
Szacuje się, że na wysypiska trafia około 250 tys. ton butelek PET. Zakładając, że butelka waży 25 gram wychodzi 10 mld. butelek (około 250 butelek na osobę rocznie)
Nawet jeśli 90% butelek zostanie zwróconych (pogniecione butelki i uszkodzoną etykietą nie będą przyjmowane) to rząd zgarnie 500 mln. zł
a mowa tutaj jedynie o plastikowych butelkach, a w grę wchodzą jeszcze puszki i butelki szklane
Komentarze (112)
najlepsze
Tylko czego sie spodziewac po umyslinych ruskichg trolach wciskajacym "przypadkowo" taki błąd merytoryczny. Problem że są tu debie serio w to wierzący.
@RobertPupica: dzieki, nie narzekamy
kaucja jest dobrym sposobem na to, żeby mniej opakowań było jednorazowych.
Jak dla mnie to kaucja może być nawet 50 PLN jeżeli zmniejszy to wśród debili proceder wywalania butelek w krzaki/do rzeki w miejscu gdzie skończyło się pić.
JAk ja gardzę śmieciarzami...