Żona Sebastiana M. wysyła pozwy, fundacja jej pomaga. "Straciła wszystko"
![Żona Sebastiana M. wysyła pozwy, fundacja jej pomaga. "Straciła wszystko"](https://wykop.pl/cdn/c3397993/b935c1f0ca3482cb23a3f4b6a03856d7415e7beb73c0868c06514c276076d1a4,w300h194.jpg)
Żona Sebastiana M. mężczyzny, który brał udział w tragicznym wypadku na A1, a następnie uciekł do Dubaju domaga się odszkodowania. Kobieta chce zadośćuczynienia od osób i portali, które udostępniły jej wizerunek; wystosowała pozwy w sprawie i wyceniła szkodę, której miała doznać. W działaniach w
![Koziom](https://wykop.pl/cdn/c0834752/325a2539e56fec698d5749d9fbc9990c48326baf79076f8d38063d12c8b47f68,q52.gif)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 237
- Odpowiedz
Komentarze (237)
najlepsze
Czym zajmowała się Pani M. że w niespełna rok straciła 500 tys.? To musiał być jakiś gruby biznes.
Oczywiście skojarzenie jest nieprawidłowe, ona nie jest żadną żoną mordercy drogowego. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@jagoslau: Oczywiście że dostanie pracę, w kołchozach, garkuchniach i innych fabrykach azbestu nikt nie będzie nic dociekał. No ale paniusia nie po to wyszła za oskarka by teraz zarabiać ciężką pracą. Lepiej słać pozwy by hejt osiągnął już takie apogeum, że jak za 10 lat nago stanie przy szosie to żaden tir się nie zatrzyma ( ͡° ͜ʖ ͡°)