Deweloperzy zbijają kokosy. Mamy apartamenty droższe niż w Hiszpanii
Kiedyś najdroższymi miastami pod względem zakupu nieruchomości były Warszawa i Kraków, obecnie deweloperzy sprzedają za bajońskie sumy apartamenty nad morzem, w górach i nad jeziorami. Z danych wynika, że w jednym z kurortów ceny oscylują nawet powyżej 28 tys. zł za m kw.
Bobito z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 79
- Odpowiedz
Komentarze (79)
najlepsze
Komentarz usunięty przez autora
Jestem ciekaw jak wasze doświadczenia.
Ja popelnilem ten blad jak i paru znajomych... wydymanie za zalatwienie nr NIE, zabranie np. U mnie lamp i telewizorow z apartamentu (i zwalanie, ze to poprzedni wlasciciel zabral) to codziennosc. Polacy za granica beda dla Ciebie najgorsi
1. Sezonowość
2. Multum opłat za utrzymanie części wspólnych z basenami, siłowniami, wypielęgnowanymi trawniczkami...
3. Opłaty za zarządzanie o wiele wyższe niż w byle bloku
4. Opłaty serwisowe za sprzątanie i zakwaterowanie gości w twoim apartamencie
Itd.itd
Co z tego, że kawa i muffin na mieście kosztują 5e, skoro wszystko inne jest dużo droższe. Jedzenie w sklepach, na mieście, usługi.
Nieruchomości też drogie, a jeśli tanie to wśród imigrantów albo cyganów.
@Icon_of_sin:
1. Lody marletto na patyku w Biedronce 2+2 gratis = 1.60 zl/szt.
2. T-shirt w Pepco po 15 zl.
3. Wiedzmin 3 Complete Edition za 37.5 zl na gogu.