Bezdzietne (z wyboru) kobiety to obecnie największe darmozjady społeczne
„Równość” jest tylko dla pani Anetki, kiedy ta chce być dalej społecznym darmozjadem, dla pana Areczka jest wyższy wiek emerytalny, bechatka i sypiący się bewup.
RECAPTCHASSIE z- #
- #
- #
- #
- 593
- Odpowiedz
Komentarze (593)
najlepsze
Po prostu jak rodzi dziecko to idzie na zwolnienie i ten czas wychowawczy idzie na poczet lat pracy.
Więc może być tak że urodzi dziesiątkę dzieci, będzie z każdym z nich po 2-3 lata na zwolnieniu, więc w ciągu swojego życia będzie miała przykładowo 30 lat nieprzepracowanych, ale zaliczonych do emerytury.
Zwro zmartwień, nikt nie drze japy o której to sie wraca - chyba by mnie musiało popieścić, żeby zrezygnować z tak wygodnickiego
Komentarz usunięty przez moderatora
Pewnie zostanę zminusowany ale rzygam już żalami nad tym, że kobiety nie są objęte obowiązkową służbą wojskową tak jakby Polska była jakimś wyjątkiem. Tylko w kilku krajach na świecie ona występuje z tego w trzech cywilizowanych - Izraelu, Norwegi i Szwecji (choć ten pierwszy jest dyskusyjny).
@kupkesobieciagne: będąc obecnie w wieku produkcyjnym, trzeba być naprawdę silnej wiary, żeby wierzyć, że weźmie się cokolwiek. Także argument emerytury w obecnych realiach dla 30-40 latków jest lekko upośledzonym inwalidą.
mała dzietność to nie jest żaden problem chyba że dla państwa bo dla jego obywateli to coś niezwykle korzystnego
większość z tego artykułu to mądrości od podobne jak od jakiegoś pijanego wujka na których nie ma żadnych źródeł wiec ciężko na to jakkolwiek odpowiedzieć
Nieważne. Powodzenia
Niska dzietność, tym bardziej tak drastycznie spadająca, będzie miała tragiczne konsekwencje. Trzeba być niesamowitym ignorantem by tego nie dostrzegać. Nie ma państwowego systemu emerytalnego, który działa przy niskiej dzietnosci. Pozostaje jedynie i wyłącznie kumulowanie dóbr i liczenie na to że nie będzie ani krachu
No i tutaj jeszcze do zastanowienia się czy jednak facet pomagający kobiecie z dzieckiem też nie powinien być jakoś uwzględniony ;)