Powiatowy Inspektor widział "błędy" w dokumentacji. "Nikt z nim nie wygrał"
Dlaczego nowosądecki urzędnik rzuca ludziom kłody pod nogi? Okazało się że takich przypadków jest wiele. Kobieta postanowiła odwołać się do Krakowa, do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego i ten bez problemów wydał jej pozwolenie.
Bobito z- #
- #
- #
- #
- #
- 60
- Odpowiedz
Komentarze (60)
najlepsze
Wymyśliła sobie kilkadziesiąt tysięcy dopłaty z odsetkami, sprawa trwała chyba z 6 miesięcy lokalnie, potem z 5 miesięcy w kolegium odwoławczym i dopiero sąd administracyjny ją usadził na #!$%@?ę, ale nerwów
@PfefferWerfer: Dlatego nigdy nie odpuszczaj. Musisz takiego urzędnika "udupić", ku przestrodze innym.
Ja swojego wsadziłem do pierdla, ale kosztowało to trochę.
https://warszawa.eska.pl/cba-w-starostwie-w-wolominie-zatrzymano-cztery-osoby-co-sie-stalo-aa-vFj8-xL6g-EfHS.html
Ostatnio Sudety przenieśli pod Nowy Sącz.