Chciał tanio kupić mieszkanie. Fliper stracił 15 tys. zł

41-metrowe mieszkanie we Wrzeszczu do kupienia za 360 tys. zł - wobec tak atrakcyjnej oferty trudno przejść obojętnie. Okazję zwietrzył zawodowy flipper.

[s.....h]

Chcącemu nie dzieje się krzywda, jak ktoś jest tak głupi by wydać kasę w ciemno bo nie chciało mu się poczekać parę dni na powrót właściciela (tak wiem że nie żył ale wtedy by sie przekonał że to ściema) to zasłużył na swój los.

[Prometeo]

Przykro czytać komentarze, w których cieszycie się, źe ktoś został oszukany. To takie polskie - nic tak nie cieszy, jak czyjaś krzywda.

Flipper? I co z tego? To mogło spotkać każdego. A flipper to w tym przypadku zawód - gość prowadzi działalność gospodarczą, trudni się tym zawodowo.

Dlaczego nie ma hejta na np. Kanarów komunikacji miejskiej? Handlarzy samochodami? Komisów samochodowych w Polsce jest mnóstwo.

Komentujących

[Hmrogrz]

Dlaczego nie ma hejta na np. Kanarów komunikacji miejskiej? Handlarzy samochodami? Komisów samochodowych w Polsce jest mnóstwo.

@Prometeo: Ło k---a Panie na nich to hejt jest chyba jeszcze większy. Po prostu teraz temat nieruchomości jest na głównej. Jak na głównej będzie o samochodach to zobaczysz co będą o komisach i handlarzach pisać. Po za tym handlarze samochodami mają własnego mema, flipperzy jeszcze nie.