O tym jak Morele.net sprzedało mi używany telefon bez gwarancji
W sklepie internetowym Morele.net kupiłem telefon, nowy, nie z outletu, w zaplombowanym pudełku. Po 3-4 tygodniach zaczął się psuć i wysłałem go oficjalną drogą do autoryzowanego serwisu producenta. Tam dowiedziałem się, że telefon nie ma gwarancji, wygasła ona prawie 12 miesięcy przed moim zakupem.
chris-t z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 102
- Odpowiedz
Komentarze (102)
najlepsze
Po podstawieniu do "pająk + morele = ani wykop ani zakop"
wartości "morele = wykop"
wychodzi pająk + wykop = ani wykop ani zakop
przenosząc wykop na drugą stronę równania zmieniamy znak na - i po odjęciu wychodzi:
pająk = zakop
Decyzja, która zapadła powinna być już wydana na drugi dzień od zgłoszenia a trzeciego dnia na progu powinien pojawić się kurier z nowym sprzętem - takie są koszty prowadzenia biznesu, że czasem coś się nie
Ja nie wiem ile to już lat minęło, ale z 6-8 pewnie tak... Kupiłem dla kogoś laptopa, przyszedł w zastępczym opakowaniu. Po rozmowie na infolinii okazało się, że mają ten model tylko jako używany i cała partia jest taka. Na stronie ani słowa o tym. Wiele razy przypominałem im o dodaniu odpowiedniej informacji na stronie - pojawiła się. Ale dopiero wtedy, gdy towar stał
STASIAK RADOSŁAW - CZŁONEK ZARZĄDU
PAWLIK MICHAŁ - PREZES ZARZĄDU
GZYL MATEUSZ - CZŁONEK ZARZĄDU DS. FINANSOWYCH
TOMASZEWSKI WOJCIECH - WICEPREZES ZARZĄDU
WIETRZYŃSKI ŁUKASZ - CZŁONEK ZARZĄDU DS. OPERACYJNYCH