Bronił się przed napastnikiem, pójdzie siedzieć na długie lata
Rozpoczął się drugi proces Mateusza N., oskarżonego o zabójstwo 22-letniego Kamila K. w sierpniu 2009 roku.
NapalInTheMorning z- #
- #
- #
- #
- #
- 23
Rozpoczął się drugi proces Mateusza N., oskarżonego o zabójstwo 22-letniego Kamila K. w sierpniu 2009 roku.
NapalInTheMorning z
Komentarze (23)
najlepsze
Dla mnie jednak sprawa jest jasna, ten chłopak został zaatakowany. Fakt, że trochę przesadził, ale bójka to stres i walka o własne życie. Wtedy nie można myśleć nie można się zastanawiać, bo chwila zatachania oznacza wystawienie się na ciosy przeciwnika. Uważam też, że to atakujący powinien się bać a nie ten który się broni, więc dla mnie sprawa jest jasna... Ktoś kto zaatakował podjął ryzyko, miał pecha bo zaatakowany miał nóż
Z drugiej strony prokurator twierdzi, że to pozwany pierwszy zaatakował.
Proces ma na celu ustalić która z wersji zdarzeń była prawdziwa.
Po drugie czy ja wiem czy przesadził. Jeśli kogoś zaatakujesz to musisz się z tym liczyć. Tak samo powinno być np. z wkraczaniem na cudzy teren. Jeśli w nocy zakradniesz się by komuś z garażu ukraść samochód to musisz się liczyć z tym, że jego właściciel otworzy do ciebie ogień.
Po trzecie widać że nigdy nie
była szarpanina nie było potrzeby dźgać nożem w serce..czy myślisz że jak się zacznę z Tobą szarpać to możesz mnie zabić???
- młodszy
- po jednej używce
-