Policja wpadła w kominiarkach, wzięli go za "Starucha"
Witamy w Polsce, gdzie policja wpada do mieszkań ludzi, którzy mogą jedynie wyglądem przypominać przestępców. Tak się stało w Warszawie, gdzie pan Mateusz został wzięty za przywódcę kiboli "Starucha". Ze względu na problemy z sercem niezbędna była wizyta w szpitalu. Brawo policja, brawo rząd...
m.....r z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 68
Komentarze (68)
najlepsze
zlodziej hasel!
Z drugiej strony mamy pewne skrzywienie w psychice Polaków - nikogo nie można nawet tknąć, gdy istnieje podejrzenie, że to poszukiwana osoba. B--ń
Nikt tu nie nawołuje (chyba że jakiś osioł nie wiem nie przeczytałem wszystkich komentarzy) do popierania idei JP i do naskakiwania na policje
Chodzi jednak o to że gdyby nasza policja była czymś więcej niż udawaną jednostką składająca się przede wszystkim z intelektualnych karłów po technikach detektywistycznych (większość osób tam to kretyni nie mówię że wszystkie) to do takich pomyłek by nie dochodziło