Dronami w rosyjską gospodarkę - Kreml ma potężny ból głowy
Przed zimą Zachód obawiał się, że Rosjanie znów za cel obiorą ukraińską infrastrukturę energetyczną. Tymczasem jest zupełnie na odwrót - to Ukraińcy od początku regularnie atakują obiekty przemysłu naftowego i gazowego. Rosja ma ogromny problem, bowiem uderzenia osłabiają jej przemysł i gospodarkę.
rol-ex z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 226
Komentarze (226)
najlepsze
Tak tak, zaraz się Rosja rozpadnie. Jej gospodarka zmalała aż o... 2% w 2023 roku. Pomimo sankcji i prowadzenia wojny, to mniej niż UK w czasie lockdownów.
I nie mówię tego, żeby się śmiać z Ukraińców, czy żeby zachwycać kacapami, lecz dlatego, że czas otrzeźwieć i przygotowywać do potencjalnej wojny. Jeśli Europa nie ogarnie produkcji amunicji i ogólnie inwestycji w zbrojenia,
@andrzej-j: wy może towarzyszu skopiujecie sobie trochę cywilizacji z Europy i przestaniecie srać za stodołą czy kraść kible
Jeśli by drony ukraińskie latały całymi chmarami a pożary rafineri czy innych instalacji nie nadążały gasnąć - o, wtedy będziemy mogli mówić o "potężnym bólu głowy" Kremla. A póki co w porywach jest swędzenie jak po ukąszeniu komara.
Jedyny błąd Ukrainy to brak ataków na tereny Rosji (te właściwe). Wiem, że wynikało to zapewne z
pierwszy w 1991
teraz drugi
@YourGirlfriendHaveTwoCunts: dokładnie zarabiają jak nigdy dzięki kretonowi Fjutinowi (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)