Nie chce bagietow bronić, ale co jeśli jechali na interwencję? Jest sporo interwencji gdzie nie używa się sygnałów, ale jednak się spiesza, żeby dojechać. Już widzę jak strażaki jadac na interwencję pomagają z autem.
@atraxx: tylko że w przypadku strażaków jadących na interwencję jednak nie znam sytuacji gdzie nie używają sygnałów. Raczej z uwagi na powagę i sytuacji. I w tym przypadku możesz mieć rację że jednak jechali na interwencję o niskim priorytecie
Mustang pierwotnie,to tzw "pony car" Nie żadne muscle. Auto dla dobrych kierowców, nie wybacza błędów, natomiast z racji dobrego stosunku ceny do mocy i wyglądu przyciąga mistrzów prostej. Starsze modele moim zdaniem mają więcej "mustanga w mustangu " Niż te najnowsze zabawki , szczególnie w wersjach z manualną skrzynią biegów
@Szubrawiec_wrocil generalnie starsze auta mają więcej „auta w aucie”. Nie jesteś tak wytłumiony i odcięty od asfaltu jak w nowych autach, więc jednocześnie czujesz się bardziej częścią tej jazdy. A już szczególnie mocno to wrażenie wchodzi jak nie ma wspomagania i kierownicą stykasz się „bezpośrednio” z asfaltem. Tylko przy parkowaniu słabe. ( ͡°͜ʖ͡°)
Powiem tak, miałem kiedyś podobną sytuację ze służbowym autem, które miało opony 245 na 18" felgach, wnioskowałem na zimę o zakup stalówek 16" i wrzucenie opon 205 ale się nie zgodzili, bo niezgodne ze specyfikacją i kupili właśnie 245 i to jakieś wypasy Bridgestone. Jazda pod górę w zimie to był po prostu dramat, bo samochód był lekki i mocny, raz nawet kumpel starym Mondeo musiał mnie pod górę wciągać w Bukowinie
@bylem_simpem: nie, tu miał na pewno letnie, nawet najgorsza zimówka by dała radę. Popatrz jak inni swobodnie sobie jadą. Jeździłem na zimówkach 255 nawet i kleiły jak złoto. Ale nawet jak zimówki niewiadomo jakie, to jak pod spodem jest lód to dupa.
Mam całkowicie inne auto, ale też napęd na tył, też duża moc i też opony letnie, bo w zimę nie jeżdżę. Ale któregoś razu trzeba było po coś pojechać i jednak wyjechałem z garażu w zimę. Warunki były znacznie lepsze niż na filmiku, ale lekko prószył śnieg. Nie dało się jechać - tak samo jak na filmiku samochód przesuwał się w lewo i w prawo. Na szczęście ślimaczym tempem udało się zawrócić
też mi sie zdarzyło bmw na letnich po zaśnieżonej ulicy przejechać, tragedia, ale da się. Z ruszaniem jest spory problem nawet na płaskim. A pod górkę to nie ruszysz nie ma #!$%@?
Posólcie tę drogę. No dalej. Nie wstydźcie się. Nic się przyrodzie nie stanie. Wtedy możecie jeździć nawet przez cały rok na oponach wielosezonowych. Wystarczy spróbować. Zimą nie trzeba się ślizgać. Naprawdę ( ͡°͜ʖ͡°)
@voot z tymi przetargami to ciekawa sprawa. Moja siostra pracuje w urzędzie w jednej dziurze i nieraz nawija ciekawe historie. Zeszłej zimy przetarg wygrał jeden Janusz co założył, że da uber-niską cenę bo rok wcześniej śniegu nie było to i teraz nie będzie w więc roboty będzie mało. A złożyło się tak, że ich zasypało kilka razy porządnie i kasa skończyła się już w grudniu. Żadnego bata na niego nie mogli ukręcić
@R2D2_z_Sosnowca: takie przetargi to straszna patologia, no ale tak robią, na szczeblu rządowym dorabiają się w spółkach skarbu państwa i w komisjach oraz zespołach parlamentarnych, tak na szczeblu samorządowym dorabiają się na przetargach :/
Komentarze (319)
najlepsze
Teraz dostał bym mandat ( ͡° ͜ʖ ͡°) za niekontrolowany poślizg i nie opanowanie auta
I w tym przypadku możesz mieć rację że jednak jechali na interwencję o niskim priorytecie
A już szczególnie mocno to wrażenie wchodzi jak nie ma wspomagania i kierownicą stykasz się „bezpośrednio” z asfaltem. Tylko przy parkowaniu słabe. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://grzegorz-fortuna.com.pl/details.php?image_id=14425&mode=search&sessionid=uc1vdtaf0dak1srne6jdodmbi3
@WolvvloW: Tyle w teorii, teraz idź sprawdź w praktyce o czym mowa.