Odpady znalezione pod ziemią. 2 mln zł kary dla właściciela żwirowni

Na terenie wyrobiska pod ziemią składowano nielegalnie co najmniej 25 tysięcy ton odpadów. Pomorski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska nałożył na właściciela żwirowni w Sulęczynie dwa miliony złotych kary.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 42
- Odpowiedz
Komentarze (42)
najlepsze
Troche inna bajka ale np. taki JPmorgan prawie co roku placi kary za manipulowanie cena zlota ale co z teog jesli zarabia X100 wiecej.
Do tego dotrzec jakie to firmy niemieckie i wytoczyc unijne postepowanie i tam tez po milionie (ale euro) za kazde tysiac ton, bo zaloze sie ze wiekszosc tych odpadow (jak nie wszystkie) sa z Niemiec.
Moze tam jacys eko-terrorysci by sie przyklelili do asfaltu. No tak, za to im nie zaplacili.
Trzeba jeszcze te 2mln miec jak sciagnac. Zaloze sie, ze mieszka u tesciowej, samochody w leasingu, a na koncie pusto.
@HeniekZPodLasu: No i co Ci ze spółki z o. o. jak w odpowiednim momencie nie rozpocząłeś upadłości? A odpowiedni moment to pierwsze wystąpienie przesłanek, czyli w tym przypadku: pierwsze przyjęcie odpadów bez systemu wizyjnego, pierwszych odpadów niezgodnych z pozwoleniem i pierwszych błędów w BDO.
Spółka z o.o. to nie jest magiczny dupochron.
P.S. Poza tym sprawdziłem i jest to spółka cywilna.