@colombiano: Dla nieznających tematu z tej książki: żółte żetony to "pieniądze" jakie dostawało się na specialny "klucz" (który był jednoszcześnie czymś pomiędzy biometrycznym dowodem osobistym a kartą bankomatową) za wykonywaną pracę. natomiast punty czerwone w taki sam sposób otrzymywał każdy obywatel niezależnie czy pracował czy nie. za czerwone punty można było kupić tylko artykuły pierwszej potrzeby, natomiast artykuły luksusowe jedynie za punkty żółte.....
natomiast lifter to była osoba, pomagająca (odpłatnie)
@kendziu666: jeszcze były zielone punkty i bardzo ładnie opisane dlaczego i jak były rozdawane. Marksistowski mokry sen ("kazdemu według jego potrzeb"), a jak człowiek sobie uzmysłowi że ma taki klucz już przy sobie (smartfon) i już nim płaci to ta wizja już jest prawie spełniona.
W ogóle czytając ksiazke jest to przerażające jak to wszystko jest realne, a gość to pisał kilkadziesiąt lat temu.
CBDC to rak. To nie jest to samo co obecnie płatność kartą (a tak się to sprzedaje). To możliwość ustalania na co możesz wydać pieniądze. I kiedy.
Załóżmy, że zarabiasz naprawdę duże pieniądze. Jak mówiła matka Paczesia - "tak z 7000 złotych". Idziesz do Biedronki kupić browarka na wieczór a tam kasa do Ciebie: "za dużo pijesz - nie możesz kupić tego towaru - kwotę pobiorę, ale zamiast tego wyświetlę Ci numer
@Smonk_Da_Wead: No więc właśnie - nie możesz. Albo inaczej - możesz, tylko obie strony muszą to zaakceptować. No więc powiedz - kiedy ostatnio zapłaciłeś za bułki X satoshi?
Banknot Narodowego Banku Polskiego jest czymś co ZOBOWIĄZUJE sprzedawcę do przyjęcia go jeżeli prowadzi działalność na terenie Polski. Wprowadzenie CBDC zdejmuje ze sprzedawcy ten obowiązek (a przynajmniej musi bo inaczej nie będzie można go wdrożyć bo ludzie będą korzystać z gotówki jako
sklep robi prostą apkę gdzie każdy klient ma swoje saldo
@Smonk_Da_Wead: tak by było najlepiej ale pojawi się problem dyskryminacji bo ludzie bez apki nie kupią bułek. W sumie wiele babć już jest zdyskryminowanych bo nie mogą kupować np. w Żabce Nano, my z kolei jesteśmy dyskryminowani bo nie możemy płacić banknotem w kasie samoobsługowej. Jeśli państwo pozwoli na dyskryminację to kryptosklepy ze swoimi apkami zaczną wyrastać
Byłem z tego pytany na egzaminie na studiach. Wiedziałem, że profesorka jest straszną lewaczką, więc na wszelki wypadek, opowiadając o lekturze, przyrównywałem motywy z fabuły do niektórych działań i poglądów prawicowych, a ona przytakiwała mi z zapałem, jakby wcale nie zdawała sobie sprawy, że poglądy lewicowe też z łatwością można pod to podciągnąć, a współcześnie właśnie szczególnie lewicowe.
Tak więc, jak główny bohater Roku 1984, nadaję się na reedukację, ale ponieważ
@steamy_capybara_bath: nowomowa, to wszystkie te zabawy z lbgt zaimkami czy innymi osobami karmiącymi piersią zamiast matkami. tylko zamiast wojny jako uzasadnienia niedoboru będziesz miał ekologie i ślad węglowy.
audiobooki niby dobry wynalazek bo można słuchać robiąc coś innego ale w moim przypadku po pół minuty zapominam o czym mówili i muszę się cofać i ostatecznie nic nie zapamiętuję ani nie rozumiem. może mam coś z głową
@januszkasprzykowski: nie masz nic z głową ;) Po prostu wbrew temu co niektórzy sądzą, człowiek jest mniej wielozadaniowy nic się wydaje: żeby robić kilka rzeczy na raz, część z nich (w zasadzie wszystkie prócz jednej) muszą być na"autopilocie". Oczywiście można na zmianę w krótkich odstępach czasu przeskakiwać z tą jedną świadomie robiona czynnością z jednej na drugą, się nadal to co na autopilocie jest poza głównym wątkiem. Doświadczają tego kierowcy:
Problem w tym że ludzie traktują to jedynie jako szurowskie teorie spiskowe. Ta to ustawili żeby tak było. Nagle po prpstu ludzie wstaną a to będzie. Nikt wtedy sie nie przyzna co myslał tylko każdy zamknie morde i już jakoś to będzię
Pewnego ranka się obudziliśmy i nie można było iść do lasu, do szkoły czy do knajpy o lekarzu nie wspomnę. Chwilę ludzi potrzymali w domach, kto miał zarobić to zarobił, kto umarł z braku pomocy lekarskiej ten umarł, kto splajtował to splajtował a kto ma problemy po szczepionce to ma problemy i elo.
Ktoś został rozliczony za tą farsę? Nikt, ludzie już wrócili do starego
@costom: Duża część fanopolaków, zwolenników "demokratycznej" opozycji. Hołownia otwarcie mówił, że jest za likwidacją gotówki więc chyba można śmiało zalożyć, że wielu jego wyborców także.
@mkfan: To jest dramat, bo wielu jego wyborców zagłosowało podświadomie (i nieświadomie), bo to taki medialny człowiek, a jakie ma poglądy i zamiary to ich już mało interesuje...
Wiele obecnie wdrażanych kwestii przewidział Janusz Zajdel w powieści Limes Inferior. Polecam lekturę. Polska socjologiczna fantastyka naukowa wiele tendencji i zagrożeń trafnie przewidziała.
Komentarze (155)
najlepsze
żółte żetony to "pieniądze" jakie dostawało się na specialny "klucz"
(który był jednoszcześnie czymś pomiędzy biometrycznym dowodem osobistym a kartą bankomatową) za wykonywaną pracę.
natomiast punty czerwone w taki sam sposób otrzymywał każdy obywatel niezależnie czy pracował czy nie.
za czerwone punty można było kupić tylko artykuły pierwszej potrzeby, natomiast artykuły luksusowe jedynie za punkty żółte.....
natomiast lifter to była osoba, pomagająca (odpłatnie)
W ogóle czytając ksiazke jest to przerażające jak to wszystko jest realne, a gość to pisał kilkadziesiąt lat temu.
To samo polecam Paradyzje chociaż i
Cenzury i inwigilacji. Dającej ogromne możliwości nacisku. Blokady prrotestów.
Cokolwiek się będzie nie podobało rządzącym.
Załóżmy, że zarabiasz naprawdę duże pieniądze. Jak mówiła matka Paczesia - "tak z 7000 złotych". Idziesz do Biedronki kupić browarka na wieczór a tam kasa do Ciebie: "za dużo pijesz - nie możesz kupić tego towaru - kwotę pobiorę, ale zamiast tego wyświetlę Ci numer
Banknot Narodowego Banku Polskiego jest czymś co ZOBOWIĄZUJE sprzedawcę do przyjęcia go jeżeli prowadzi działalność na terenie Polski. Wprowadzenie CBDC zdejmuje ze sprzedawcy ten obowiązek (a przynajmniej musi bo inaczej nie będzie można go wdrożyć bo ludzie będą korzystać z gotówki jako
@Smonk_Da_Wead: tak by było najlepiej ale pojawi się problem dyskryminacji bo ludzie bez apki nie kupią bułek. W sumie wiele babć już jest zdyskryminowanych bo nie mogą kupować np. w Żabce Nano, my z kolei jesteśmy dyskryminowani bo nie możemy płacić banknotem w kasie samoobsługowej. Jeśli państwo pozwoli na dyskryminację to kryptosklepy ze swoimi apkami zaczną wyrastać
Tak więc, jak główny bohater Roku 1984, nadaję się na reedukację, ale ponieważ
tylko zamiast wojny jako uzasadnienia niedoboru będziesz miał ekologie i ślad węglowy.
Pewnego ranka się obudziliśmy i nie można było iść do lasu, do szkoły czy do knajpy o lekarzu nie wspomnę. Chwilę ludzi potrzymali w domach, kto miał zarobić to zarobił, kto umarł z braku pomocy lekarskiej ten umarł, kto splajtował to splajtował a kto ma problemy po szczepionce to ma problemy i elo.
Ktoś został rozliczony za tą farsę? Nikt, ludzie już wrócili do starego
Polska socjologiczna fantastyka naukowa wiele tendencji i zagrożeń trafnie przewidziała.