Kurde... wczoraj uśpiłem jedną z moich kotek (choroba + wiek - nic się nie dało zrobić) i nie mogę obejrzeć nawet głupiego filmu z kotami... Duży chłopczyk jestem, w sumie nie "miętki" a śmierć kota mnie tak rozbiła... Damn...
Po obejrzeniu tego filmiku od razu podszedłem do mojego kota, wziąłem na ręce i mocno przytuliłem. Po chwili oczywiście podszedłem również do mojego lekko zazdrosnego psa :) Oba zwierzaki i tak się bardzo lubią, czego wyrazem są wspólne zabawy oraz leżakowanie. Kocham je obie. PS: Kotkę przygarnąłem dwa lata temu, gdy Era była już z nami siedem lat.
Rzecz w tym, że zwierzęta wcale nie myślą ani nie czują tak jak ludzie a już na pewno nie operują ludzkimi pojęciami.
Dlatego to jest manipulacja, nawiasem, mówiąc mocno w naszej kulturze zakorzeniona. Nie można znaleźć kreskówki w którym nie występuje jakieś zantropomorfizowane zwierzę.
Niemniej jednak cel jest szczytny, ale warto mieć świadomość przekłamań bo młodsze pokolenia zdają się już myśleć, że jedyna różnica miedzy nami a zwierzętami to
Komentarze (69)
najlepsze
Rzecz w tym, że zwierzęta wcale nie myślą ani nie czują tak jak ludzie a już na pewno nie operują ludzkimi pojęciami.
Dlatego to jest manipulacja, nawiasem, mówiąc mocno w naszej kulturze zakorzeniona. Nie można znaleźć kreskówki w którym nie występuje jakieś zantropomorfizowane zwierzę.
Niemniej jednak cel jest szczytny, ale warto mieć świadomość przekłamań bo młodsze pokolenia zdają się już myśleć, że jedyna różnica miedzy nami a zwierzętami to
Żeby Ci za dobrze nie było - tradycyjny ZAKOT :P