Wolny rynek jest, wszyscy Ci, którzy każą sobie płacić będą mieli do czynienia z ludźmi, którzy aby być konkurencyjni będą dawać swoje dzieła do czytania za 0zł i dzięki temu się będą przebijać. I tak, jestem przyzwyczajony, że czytam w internecie za darmo. Jeszcze mnie nikt nie zmusił do zapłacenia sobie za treści tutaj znalezione, jeżeli jakiś artykuł jest w archiwum, za które muszę zapłacić, to szukam podobnego tekstu na ten temat
@NieruchomyPoruszyciel: dobrze, ale nie mówimy tutaj o moim hobby, tylko o jakiejś branży. Jeżeli informacje zawarte w jakimś czasopiśmie pomagają mi zarabiać, chętnie zapłacę im za pomoc.
W tym kraju to nic dziwnego, takie cuda zdarzają się od dawna. Nie wiem czy to ciągle aktualne, ale kiedyś takie same cukierki "na wagę" i w opakowaniu miały różne stawki VAT. Taka choroba polskiego ustawodawstwa, które próbuje z uporem maniaka regulować wszystko, tylko nie ma ku temu odpowiednich umiejętności ani faktycznej potrzeby.
Wartościowe i profesjonalne treści będą wkrótce związane z płatnościami, jak ma to miejsce w przypadku prasy drukowanej - i to będzie poważne utrudnienie dla portali takich jak Wykop.
@kamilztorunia: zupełnie jak z plikami *.torrent ;-) Jeżeli pełen tekst będzie płatny, to dotrze do mniejszej liczby odbiorców (ok, odnoszę to do siebie- nie zapłaciłbym za wszystkie teksty, które tu przeczytałem), a ciężko wyrobić sobie zdanie o czymkolwiek na podstawie tytułu i kilkuset znaków opisu.
@jrs2: dla portali typu wykop nie, bo te portale mają tylko jedno, dwa zdania z tekstu. Płatne będą całe teksty i moim zdaniem dobrze. Co z czegoś redakcje trzeba utrzymać.
Płatne treści w internecie? Dziękuję nie skorzystam.
Każdą informację typu "news" można uzyskać bezpłatnie z wielu niezależnych portali. Informacje codzienne ukazują się w tylu onetach, wirtualnych czy interiach a nawet na stronach operatorów telefonii komórkowych, ze nie widzę sposobu, aby płatny serwis miał rację bytu. Chyba, że jako elektroniczne archiwum w stylu archiwum GW.
Jeśli chodzi o ciekawą publicystykę to wolę kupić wydanie papierowe pisma. Czyta się to zdecydowanie wygodniej. A w
@kolesio: Zdziwisz się jak szybko branżowe czasopisma zaczną się ukazywać w necie wyłącznie za opłatą. Niech tylko ta forma czytelnictwa się zwiększy...
@kamilztorunia: mnie zastanawia, kto tam pracuje? Przecież trzeba być totalnym debilem, żeby takie absurdy wymyślać. To są ludzie wykształceni, a wymyślają takie bzdury.
Szkoda, że to wszystko jest robione naszym kosztem! Gdyby chodziło bezpośrednio o kasę tych urzędasów, to wszystko byłoby przeliczone co do grosika.
Dlaczego tak jest? Także e-książki i książki tradycyjne są w tej samej sytuacji. Dlatego, że e-publikacje traktowane są jako usługi i mają inną stawkę.
Przecież producent nie ponosi kosztów wydruku, spedycji, nie zajmują miejsca, nie niszczą środowiska. Zasadniczo w Polsce książki w porównaniu do dochodów są drogie.
Jak ceny spadną o połowę to chętnie będę sobie te ebooki kupował. A na razie pozostaje tylko chomikuj i inne peby. Zresztą, klasyka i tak jest za darmo bo minął okres ochrony praw autorskich, więc jest co czytać.
@exploti: Nie wiem jak Ty, ale ja wolę mieć "papier w ręce" Oczywiście również korzystam z e-booków, ale muszę to sobie drukować. Nie potrafię czytać z ekranu laptopa.
Wziąć papier do ręki, zapalić lampkę, postawić obok herbatę z cytrynką której aromat będzie się rozchodził w ciszy pokoju... można to samo z laptopem lub ipadem, ale jakoś ten papier jest nie do przebicia.
Koszt druku jest drogi. Całe szczęście jest duplex
Komentarze (44)
najlepsze
Kwestia czasu. Na zachodzie niektóre czasopisma stricte branżowe są wydawane wyłącznie w formie elektronicznej za którą obowiązkowo trzeba płacić.
Każdą informację typu "news" można uzyskać bezpłatnie z wielu niezależnych portali. Informacje codzienne ukazują się w tylu onetach, wirtualnych czy interiach a nawet na stronach operatorów telefonii komórkowych, ze nie widzę sposobu, aby płatny serwis miał rację bytu. Chyba, że jako elektroniczne archiwum w stylu archiwum GW.
Jeśli chodzi o ciekawą publicystykę to wolę kupić wydanie papierowe pisma. Czyta się to zdecydowanie wygodniej. A w
Ale od czego jest chomikuj.
Szkoda, że to wszystko jest robione naszym kosztem! Gdyby chodziło bezpośrednio o kasę tych urzędasów, to wszystko byłoby przeliczone co do grosika.
Komentarz usunięty przez moderatora
Przecież producent nie ponosi kosztów wydruku, spedycji, nie zajmują miejsca, nie niszczą środowiska. Zasadniczo w Polsce książki w porównaniu do dochodów są drogie.
Jak ceny spadną o połowę to chętnie będę sobie te ebooki kupował. A na razie pozostaje tylko chomikuj i inne peby. Zresztą, klasyka i tak jest za darmo bo minął okres ochrony praw autorskich, więc jest co czytać.
Wziąć papier do ręki, zapalić lampkę, postawić obok herbatę z cytrynką której aromat będzie się rozchodził w ciszy pokoju... można to samo z laptopem lub ipadem, ale jakoś ten papier jest nie do przebicia.
Koszt druku jest drogi. Całe szczęście jest duplex