Jeździłem chińskim Nio ET5. Nigdy się tak nie bałem. O europejską motoryzację...
Halloween w tym roku przyszło do mnie wcześniej. Przedstawiło się jako Nio ET5. Kiedy spojrzałem na tego chińskiego elektrycznego sedana klasy średniej, poczułem niepokój. Gdy wsiadłem do środka, przeszły mnie ciarki, a po kilku kilometrach zacząłem się zwyczajnie bać o europejskich producentów aut.
BlogoslawionyTwarozyc z- #
- #
- #
- #
- #
- 17
Komentarze (17)
najlepsze
"Nio ET5 z akumulatorem 75 kWh (456 km zasięgu wg WLTP) kosztuje od 299 tys. 900 zł, a z "baterią" 100 kWh (590 km zasięgu) – od 341 tys. 900 zł."
Ale bzdura xD
Przecież tą baterię naładują na miejscu i następnym razem ją dostaniesz. Nie mielą rozładowanych i nie dają fabrycznie nowych xD