Ubuntu 11.04 – czy może być jeszcze lepsze?
Relacja dziewczyny, która zamiast oglądać ślub księcia Wiliama z Kate Middleton zainstalowała nowe Ubuntu ze środowiskiem Unity.
michuk z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 169
Relacja dziewczyny, która zamiast oglądać ślub księcia Wiliama z Kate Middleton zainstalowała nowe Ubuntu ze środowiskiem Unity.
michuk z
Komentarze (169)
najlepsze
Gnome odpowiadało mi jako rozsądny balans między użytecznością a wodotryskami. :)
Ubuntu używam od 5.04 i w zasadzie lubię swój pasek z ikonami aktywatorów (praktycznie nie zmieniam ich, co najwyżej dodaję coś nowego, a miejsca jeszcze sporo) oraz chcę mieć standardowy pasek aktywnych programów na dole. Klikanie w tą samą ikonę aby przywrócić okno albo odpalić nową (pierwszą?) instancję programu jakoś do mnie nie przemawia. Tak samo nie przestawiłem się na dock a la Mac OX i pokrewne. XFCE na etapie, gdy próbowałem go używać, nie pozwalało na wygodne skojarzanie plików z programami, więc dałem spokój. Może teraz
EDIT: A tekst o ilości miejsca na ekranie to głupota biorąc pod uwagę że boczny panel jest większy od tego który był na dole. Póki jeszcze ubuntu było używalne i miałem potrzebę używania linuksa tworzyłem sobie sam pasek zadań który zawierał menu i listę aplikacji bez marnowania miejsca na drugi
Ja się przekonałem, gdy się okazało, że cały mój wydział na studiach korzysta z Linuxa. Dzięki temu mogę teraz np. zdalnie odpalać aplikacje przez ssh w trybie graficznym na serwerze uczelnianym, bo z Windowsem nie szło.
Komentarz usunięty przez moderatora