Nie pieniądze, lecz brak szacunku – to główny powód protestu lekarzy,
Nie pieniądze, lecz brak szacunku – to główny powód protestu lekarzy, który ma się odbyć we wrześniu. Środowisko będzie żądać dymisji ministra zdrowia. A tak na marginesie jak się zarabia średnio te 50k miesięcznie to szacunek powinien być obligatoryjny! A do gabinetu się wchodzi ze zgiętym karkiem.
PIAN--A_A--KTYWNA z- #
- #
- #
- #
- 83
Komentarze (83)
najlepsze
- W dupach się poprzewracało.
A przecież oni wszyscy chcieli bezpośrednio leczyć ludzi, a nie upokarzać ich teleporadami. Dlatego tak bardzo chcieli by szybko wróciło do normy i zniknęły dodatki covidowe.
Nie mam na myśli czipów w szczepionkach, ale podtrzymywania fikcji covidu reżimowego, kiedy wszyscy wiedzieli, że to fikcja.
Oni nie walczą o szacunek, tylko o koryto finansowe z wypisywania recept, skierowań na badania, na operacje i na zabiegi do specjalistów w trakcie prywatnych wizyt.
Na NFZ niemalże nic się nie da załatwić.
Na
@ostatni_lantianin: bo głównym problemem służby zdrowia są sami polscy lekarze, którzy utrudniają innym wejście do zawodu rękami i nogami.
Paradoksem jest, że będąc lekarzem z Ukrainy czy Białorusi, bez problemu dostanie się pracę w Niemczech, ale nie w Polsce. Mimo że poziom służby zdrowia między
@ostatni_lantianin:
Standardy nauk i dyscyplin prawnych XD. Sędzią też trzeba się urodzić i mieć "predyspozycje", a któż ma ich więcej niż własne, rodzone dziecko sędziny lub sędziego.
Jedyne co mnie dziwi to to, że rodziny nie dopominają się sprawiedliwości
Tyle ludzi zginęło, że ich rodzinny mógłby spokojnie założyć partię polityczną i wejść do sejmu własnymi głosami
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-11-11/nie-zostal-przyjety-na-sor-bo-nie-mial-testu-na-koronawirusa-zmarl/