Srogie kary dla pacjentów za nieodwoływanie wizyt.
Minister zdrowia Adam Niedzielski odniósł się do pomysłu karania pacjentów za nieodwoływanie wizyt u lekarza. Petycja w tej sprawie trafiła do Sejmu. Autor proponuje m.in. wysyłanie pouczeń przez NFZ, wpisywanie pacjentów do Krajowego Rejestru Zadłużonych, a nawet wyłączenie takich osób z powszechne
PIAN--A_A--KTYWNA z- #
- #
- #
- 237
- Odpowiedz
Komentarze (237)
najlepsze
U nas klasycznie kara.
Oczywiście pod warunkiem, że będzie istniał system rezerwacji i odwoływania online, bo na dzień dzisiejszy w wielu wypadkach wygląda to tak.
Jakby była dobra organizacja, to nawet zewnętrzne Call Center mogło by to załatwić - dla wielu przychodni na raz - więc 3x taniej niż taka rejestratorka. Wszystko jest kwestią ORGANIZACJI.
@dzieju41: Też byłbym zdziwiony na jej miejscu, gdyby komuś udało się dodzwonić na telefon z odłożoną słuchawką ¯\(ツ)/¯
to chyba jest niezgodne z Konstytucją.
a
@Morf:
Nie ma:
@HaSSaN:
Najczesciej w obu przypadkach jest dokladnie tak samo. To znaczy, z jedna roznica - prywatnie jest najczesciej latwiejszy dostep do terminow, ale to tez nie do konca. Jak masz prywatne pakiety medyczne, to tez mozesz poczuc sie pacjentem drugiej kategorii. Jak przyjdziesz z ulicy i placisz gotowka, to ci powiedza, ze termin jest na jutro. Jak
Miałem umówiona wizytę do ortopedy w pewnym szpitalu, ale tydzien przed - stwierdziłem ze nie będę jechać, bo w sumie nie chce mieć operacji więc ta wizyta nie jest potrzebna.
Przez TYDZIEŃ nie mogłem odwołąć rezerwacji bo:
1. Nie ma takiej opcji internetowo
2. Nie ma takiej opcji mailowo
3. NIE MOGŁEM SIĘ DODZWONIĆ! Bo nie odbierają w szpitalu na rejestracji telefonów.
@Krzyszy:
dla kontrastu, to wizyta w medicoverze jest najczesciej w rozsadnym terminie ktory czlowiek PAMIETA :D
To jest jakaś totalna kpina. A miałem skorzystać z tych reklamowanych badań 40 plus, bo się akurat łapię, ale cóż z tego,
Wymagasz ze jak ktos korzysta z prywatnej opieki to nie powinien
Czyli rozumiem ze przez rok nie będzie się płacić na NFZ ;)
Potem dopiero można karać pacjenta jak wizyty nie odwoła, CHYBA że umarł zanim na nią doczekał, to jest usprawiedliwiony.
W luxmedach, medicoverach i innych ma się z 5 sposobów na odwołanie wizyty i przynajmniej 2-3 z nich trwają około
Ty zapiszesz w kalendarzu a 50 osób nie. Ukaranie to jedno ale dalej przepada wizyta którą ktoś inny mógłby wykorzystać. Dlatego przypomnienie jest konieczne.
Co za problem na IKP wprowadzić opcję wpisywania wizyt a całą resztę ogarnie ikp? To brzmi
@UrimTumim: doctolib w Niemczech i Francji jest i działa tak, że powiadamia, że ktoś zwolnił wcześniejszy termin