Czesi przestrzegają przed tym, co właśnie wydarzyło się w Polsce
Szef Banku Czech od miesięcy ostrzega, że wzrost wynagrodzeń wyższy niż inflacja utrudni walkę ze wzrostem cen i zabetonuje je na podwyższonym poziomie. To zjawisko właśnie wydarzyło się w Polsce. Czekają nas problemy? Zdania na ten temat są podzielone.
raul7788 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 159
Komentarze (159)
najlepsze
Srają ludziom na głowy i okradają - a ludzie się cieszą.
@jagoslau: Bo wysoka inflacja to ukryty podatek i dodatkowa kasa dla PiS, kiedy drukują pieniądz to ma on pełną wartość, jak trafia do kieszeni ludzi to z dnia na dzień traci wartość. Zyskuje emitent, bo dysponował pełną wartością.
Zależy od perspektywy?
Sztucznie podnoszona minimalna i pompowanie kasy bez pokrycia sprawia, że inflacja rośnie.
W tym momencie nie tylko robotnik idzie po 20% podwyżkę, ale każdy pracownik od dołu do góry.
Co powoduje, że ceny dodatkowo rosną, bo muszą pokryć te zobowiązania.
Tworzy to zamknięte koło inflacyjne podbijane przez podwyżki.
Więc żeby to
A jak myślisz, po co podnosi się stopy procentowe? M.in. żeby ograniczyć konsumpcję.
@wojniz: Podwyżki wynagrodzeń nie zwiększają ilości pieniądza, bo pochodzą z pieniędzy już będących w obiegu. Ilość pieniądza zwiększają kredyty i rządowe rozdawnictwo, które też de facto jest na kredyt.
@kwaz1: na wojnie najlepiej się zarabia więc teraz poznajemy mechanizmy jak.
USA sprzedaje broń, daje kredyty a my kupujemy i spłacamy odsetki. A że podatki nie rosną a dług regulować trzeba to zabiera się ludziom ich oszczędności w formie podatku inflacyjnego.
Niewiarygodne ( ͡° ͜ʖ ͡°)